Awans do Final Four uzyskały już dwie ekipy - Partners i Labo, które wygrały rywalizację w dwóch spotkaniach. Do wyłonienia kolejnych dwóch będą potrzebne dodatkowe spotkania nr 3 pomiędzy Pierogową Chatą a Faurecia oraz Hello Kiti z Avengers.
Avengers – Hello Kiti 50:41
Pojedynek obu drużyn okazuje się najbardziej wyrównaną rywalizacją. Nieobliczalna drużyna „mścicieli”, po raz kolejny mocno postawiła się faworyzowanym Hello Kiti i postanowiła nie popełnić błędów z pierwszego meczu. Od początku rozgrywka była wyrównana, wynik dla Avengers trzymał Wojciech Milewski (23 pkt), który trafiał z każdego miejsca na parkiecie. Do przerwy widniał remis, co zapowiadało po raz kolejny wyrównaną końcówkę. Po gwizdku oznajmiającym rozpoczęcie drugiej połowy zdecydowanie z graczy Hello Kiti uszło powietrze i z minuty na minutę powiększała się przewaga Avengers, która urosła aż do 11 punktów. Przeciwnicy próbowali szybko niwelować różnicę, jednak popełniali za dużo strat (19 w całym meczu), co okazało się decydujące. Avengers poszli po swoje i wyrównali stan rywalizacji. O awansie do półfinałów decydował będzie mecz nr 3.
Drink Team – Labo-Dent 37:57
Wydawało się, że nieobecność chorego Bartłomieja Ratajczaka otwiera szansę dla Drink Teamu na wyrównanie serii. W pierwszym meczu Drink Team, grający bez swojego najlepszego strzelca, kontuzjowanego Rafała Pomjana, musiał uznać wyższość Labo-Dentu dopiero po dogrywce. Powrót Pomjana zdał się jednak na niewiele, bo „Stomatolodzy" od początku do końca dominowali na parkiecie i zasłużenie awansowali do kolejnej rundy. W pierwszym starciu „Rataj" zdobył dla Labo-Dentu 32 punkty, a w drugim wyręczył go Michał Borzemski - autor 30 „oczek".
Faurecia – Pierogowa Chata 53:50
W rundzie zasadniczej Pierogowa Chata niespodziewanie uległa Faurecii, ale pierwszy mecz w playoffs zdawał się wskazywać na brak emocji w tej parze. Nic z tych rzeczy. Waleczna Faurecia wydarła zwycięstwo po emocjonującym meczu i wyrównała stan serii na 1:1. Duża w tym zasługa Mateusza Myślaka, który zdobył 32 punkty. Pierogowej Chacie nie pomógł kolejny dobry występ Macieja Łabiaka - MVP sezonu regularnego.
Court BG – Partners Nieruchomości 33:48
W tej rywalizacji faworyt miał nie zawieść i gładko pokonać ekipę z Boguszowa – Gorc. Początek spotkania to zdecydowana dominacja zespołu Partners, którzy na swoim koncie zanotowali 10 „oczek” przy zerowym dorobku przeciwników. Zapowiadało się na gładkie zwycięstwo byłych mistrzów WALK. Jednak w 2 kwarcie przebudzili się zawodnicy Courtów i sukcesywnie odrabiali straty. Wyraźnie podrażnieni „deweloperzy” włączyli trzeci bieg i w ostatniej kwarcie dosłownie przejechali się po rywalach nie dając im żadnych szans na uzyskanie korzystnego wyniku. Stan rywalizacji 2 : 0 dla Partners i to oni zagrają w final four, a zmierzą się z rozpędzonym Labo-Dentem.
Półfinały:
Partners Nieruchomości – Labo-Dent
Pierogowa Chata/Faurecia – Hello Kiti/Avengers
O miejsca 5 -8:
Drink Team – Court BG
Pierogowa Chata/Faurecia – Hello Kiti/Avengers
