Trudno przed tym meczem było wskazać faworyta, bo wałbrzyszanie dwukrotnie wygrali ze Startem w sezonie zasadniczym, ale nasz wczorajszy rywal dysponuje dużym ofensywnym potencjałem. Po początkowych minutach, kiedy to Start nadawał ton wydarzeniom na parkiecie, nadeszły lepsze chwile Górnika, który już po pierwszej kwarcie prowadził 5 punktami, a do przerwy wypracował 14-punktowe prowadzenie. W drugiej odsłonie nasi kontrolowali wydarzenia na parkiecie i prowadzili cały czas kilkunastoma punktami, a czasem nawet ponad 20. Ostatecznie wygrali wysoko różnicą 28 punktów.
Górnik Zamek Książ Wałbrzych - Start Lublin 88-60 (17-12, 25-16, 22-12, 24-20)
Górnik: Smith 24 (9 zbiórek), Gotcher 16, Gilbert 10 (5 asyst), Marchewka 8, Kulka 8 (6 zbiórek), Wyka 8 (5 zbiórek), Jakóbczyk 6, Berzins 4 (6 zbiórek), Niedźwiedzki 4, Wiśniewski 0.