Court BG - Transbrokers 42 : 34
Pierwsze niedzielne spotkanie zapowiadało się łatwym łupem dla Courtów BG. Jednak spotkanie okazało się zacięte przy dość mizernej skuteczności z obu stron parkietu. O zwycięstwie boguszowskiej ekipy zadecydowała mniejsza ilość strat oraz przechwyty, które okazały się kluczowe. Na wyróżnienie zasługuje Balcerzak, który jako jedyny z obu drużyn zanotował podwójną zdobycz punktową.
Drink Team - Basket Śródmieście 55 : 60
W drugim meczu Drink Team podejmował Basket Śródmieście. Jedni oraz drudzy potrzebowali wygranej, więc na parkiecie iskrzyło od początku. Do połowy spotkanie wyrównane. W 3 kwarcie Basket odskoczył nawet na 11 punktów. Świetnie w tym okresie prezentował się duet juniorów starszych Górnika, Smoleń – Dargacz. Na domiar złego gracze Drink Teamu pudłowali z prostych pozycji. W czwartej odsłonie sytuacja się zmieniła, Śródmieście opadało z sił, co wykorzystali rywale i zbliżyli się na kilka punktów. Jednak końcowy gwizdek zbliżał się nieubłaganie, a różnica z końca 3 kwarty okazała się za wysoka i Basket Śródmieście święcił pierwszą wygraną w lidze.
MKS Basket Szczawno Zdrój - Partners Nieruchomości 72 : 50
W spotkaniu kolejki MKS Basket Szczawno Zdrój zmierzył się z Partnersem Nieruchomości. Pierwsi osłabieni brakiem Józefowicza oraz Karwika, drudzy zaś Bielewicza, Bujnowskiego oraz Jasińskiego rozpoczęli spotkanie od wyrównanej pierwszej ćwiartki. Od drugiej kwarty ton rozgrywce nadawali już zawodnicy MKS-u, grając zespołowo, powiększali przewagę z minuty na minutę. Ciężko jak na warunki amatorskie postawić się drużynie z nazwiskami grającymi długie lata na zawodowych parkietach, jednak Partners pokazał, że można walczyć do końca za co wielkie brawa.
Glasrem - Labo-Dent 34 : 69
W ostatnim spotkaniu Labo nie dało szans Glasrem'owi. Od początku liderzy „stomatologów” dali sygnał do ataku szybko uciekając od rywali nawet na 22 punkty w 1 kwarcie. W zasadzie mecz rozstrzygnął się w pierwszych minutach, gdzie przewaga powiększała się z biegiem spotkania. Warto zaznaczyć, że duet Łabiak-Borzemski „wykombinował” 57 punktów na 69 zespołu przy skuteczności 66,6% z gry! To wystarczyło do łatwego zwycięstwa.
Informujemy, że drużyna Faurecia wycofała się z rozgrywek, więc nastąpi zmiana terminarza oraz dotychczasowe mecze tej drużyny będą anulowane.
