MKS Basket Śródmieście - Courty BG 62 : 37
W pierwszym pojedynku zmierzyły się niepokonane zespoły dotychczas, czyli MKS Basket Szczawno Zdrój oraz Court BG. Skazywani na porażkę zawodnicy Court'ów od początku spotkania pokazali zęby i przez pierwszą odsłonę prowadzili wyrównany pojedynek z faworytem. Jednak im dalej w mecz tym bardziej widoczna była przewaga fizyczna MKS-u. Niespodzianki nie było i kolejna wygrana szczawieńskiego teamu stała się faktem.
Drink Team - Partners Nieruchomości 53 : 51
W drugim pojedynku Partners podejmowali Drink Team, czyli grały ekipy, które potrzebowały zwycięstwa. Od początku ton rozgrywce nadawali Partnersi, biegali skakali, rzucali i wszystko im wychodziło. Widać to było po wyniku, kiedy osiągnęli nawet 15 punktową przewagę. Jednak koszykówka jest tak pięknym sportem, że gra się do końca, a sygnał do ataku po stronie Drink Teamu dali Gefert z Pomjanem niwelując przewagę z minuty na minutę rzutami za 3 pkt. Pościg udał się w 100% i na 30 sekund przed końcem mieliśmy remis. Przy piłce byli gracze Partnersów, zbyt wcześnie oddali rzut na wygraną, który był niecelny. Dało to szansę Drink Team'owcom, którzy zebrali piłkę w obronie, wyprowadzili piłkę na szybki atak 2na1 i Gefert dwutaktem trafił na jak się okazało cenne zwycięstwo. Szansę na rzut rozpaczy z własnej połowy miał jeszcze Karnasiewicz, lecz piłka wykręciła się z obręczy.