Nasi tym razem we własnej hali musieli uznać wyższość ligowego rywala, jakim jest Pogoń Prudnik. Zresztą to z tym zespołem już 29 września zainaugurujemy sezon w I lidze. W meczu, jaki odbył się wczoraj w Wałbrzychu, w obu ekipach zabrakło czołowych graczy - Niedźwiedzkiego w Górniku oraz Sroki w Prudniku. Po pierwszej wyrównanej kwarcie, w drugiej nieco lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, którzy po 20 minutach prowadzili 35-31. W naszej grze szwankowała przede wszystkim skuteczność. W trzeciej ćwiartce Górnik zagrał skuteczniej i zniwelował przewagę. Ostatnia kwarta zakończyła się remisem i do wyłonienia lepszej tego dnia ekipy potrzebna była dogrywka, w której korzystniej zaprezentowali się goście.
Górnik Trans.eu Wałbrzych - Pogoń Prudnik 77:81 (14:15, 17:20, 19:15, 18:18, d. 9:13)