W pierwszej kwarcie ekipa gospodarzy udowodniła, że grać w koszykówkę potrafi. Po 3 minutach miejscowi prowadzili 5-0 i dopiero celną trójką odpowiedział Niedźwiedzki. Później gra się wyrównała i nasi dotrzymywali kroku rywalowi, ale po celnej trójce Załuckiego w 5. minucie zrobiło się 12-7 dla Krakowa. Z minuty na minutę gra przeciwnika wyglądała jednak coraz lepiej i w efekcie po 10 minutach Politechnika prowadziła 21-11.
Drugą ćwiartkę lepiej zaczęli wałbrzyszanie, którzy przez dwie minuty zaaplikowali rywalowi 7 punktów, nie tracąc przy tym żadnego (21-18). Niemoc gospodarzy przełamał Derkowski. W 24. minucie Politechnika prowadziła 26-20. W tym fragmencie meczu najlepiej w ekipie gospodarzy spisywali się Załucki i Pełka i to dzięki ich skutecznym akcjom nasz przeciwnik spokojnie prowadził kilkoma punktami. W 17. minucie trener Arkadiusz Chlebda wziął przerwę na żądanie, bowiem przewaga wzrosła do 9 punktów (31-22). W końcówce nasi jakby opadli z sił i oddali kilka niecelnych rzutów i do przerwy Kraków wypracował bezpieczną 12-punktową przewagę (39-27).
Trzecią kwartę znakomicie rozpoczęli gospodarze, bowiem za trzy punkty trafił Malczyk. Miejscowi grali jak natchnieni i w 23. minucie prowadzili już 47-29. Nasza ekipa sprawiała wrażenie pogodzonej z losem. Później gra toczyła się niemal punkt za punkt i po 30 minutach Politechnika prowadziła już 61-40 i właściwie stało się jasne, że faworyt z Krakowa nie zawiódł i pewnie pokona Górników.
Ostatnia ćwiartka nie przyniosła już żadnych emocji, bo trenerzy dali więcej pograć graczom rezerwowym. Po 3 minutach gry tej kwarty wynik niewiele się zmienił, bo rywale prowadzili 63-42. Nie sposób było nie zauważyć niskiej skuteczności graczy Górnika i wielkich problemów z grą w ataku. W 36. minucie po serii skutecznych rzutów wolnych naszych graczy i trójce Wróbla przewaga zmniejszyła się do 15 punktów (65-50). Mimo ambitnej postawy niewiele biało-niebieskim udało się już zdziałać i krakowianie wygrali 73-58. Nie da się jednak wygrać meczu grając na poziomie 35 procent celnych rzutów z gry.
R8 Basket AZS Politechnika Kraków - Górnik Trans.Eu Wałbrzych 73-58 (21-11, 18-16, 22-13, 12-18)
Górnik: Niedźwiedzki 18 (7 zbiórek), Wróbel 14 (7 zbiórek), Niesobski 11, Kozak 6 (5 zbiórek), Glapiński 4 (6 zbiórek, 5 asyst), Ratajczak 3, Bochenkiewicz 2, Krówczyński 0.