David Brembly bardzo dobrze rozpoczął to spotkanie, ale to mistrzowie Polski szybciej weszli w swój rytm i po kontrze wykończonej przez Jamesa Palmera mieli pięć punktów przewagi. Sytuację zmieniało trochę wejście Tony’ego Meiera, a obie drużyny miały małe problemy w ofensywie. Trójka Brandena Fraziera ustawiła wynik po 10 minutach na 17:14 dla Enea Zastalu.
W drugiej kwarcie zielonogórzanie sporo rzucali z dystansu, ale utrzymywali przewagę dzięki wysokim - Draganowi Apiciowi i Krzysztofowi Sulimie. Sporo energii dodawał też Devoe Joseph i mimo starań Michaela Younga Arged BM Stal nie była w stanie doprowadzić do remisu. Świetnie grał James Palmer, ale to dzięki trójce Nemanji Nenadicia zespół trenera Olivera Vidina prowadził po pierwszej połowie 36:32.
Na początku kolejnej części gry ostrowianie zmniejszyli straty do dwóch punktów, co było efektem skutecznej gry Younga. Devoe Joseph był jednak nie do zatrzymania, a po późniejszych rzutach wolnych Jarosława Zyskowskiego różnica wynosiła już dziewięć punktów. Przeciwnicy nawiązali jeszcze rywalizację, ale po 30 minutach to Enea Zastal był lepszy - 59:54.
Joseph i Nenadić świetnie weszli w czwartą kwartę, a po trójce tego drugiego przewaga zielonogórzan wynosiła już 12 punktów. Wicemistrzowie Polski utrzymywali bardzo wysoki poziom gry w obronie, a Arged BM Stal nie potrafiła znaleźć na to sposobu. Zielonogórzanie później powiększali tylko prowadzenie i ostatecznie zwyciężyli aż 84:69.
Pamiątkową paterę dla finalisty Suzuki Superpucharu Polski - Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski - wręczali Mikołaj Matsumoto, dyrektor marketingu Suzuki Motor Poland oraz Tomasz Rega, członek zarządu Krajowej Spółki Cukrowej.
Trofeum im. Adama Wójcika oraz czek na 50 tys. zł dla zwycięzców - Enea Zastalu BC Zielona Góra - wręczali Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki i Polskiej Ligi Koszykówki oraz Mikołaj Matsumoto, dyrektor marketingu Suzuki Motor Poland.
Źródło: Polska Liga Koszykówki