Pierwszą kwartę lepiej zaczęli wałbrzyszanie i po trafieniu Majewskiego w 3. minucie prowadzili 7-2. Goście jednak nie oddawali pola i choć cały czas mieli kilka punktów straty to nie pozwalali wałbrzyszanom odjeżdżać z wynikiem. W efekcie po 10 minutach Górnik prowadził 18-16. Druga ćwiartka wyglądała bardzo podobnie. Biało-niebiescy mieli zazwyczaj kilka punktów przewagi, ale gości walczyli bardzo dzielnie. W naszej ekipie świetne zawody rozgrywali podkoszowi - Niedźwiedzki i Chidom, a świetnymi asystami popisywał się Kordalski. W 17. minucie po celnej trójce Perzanowskiego Starogard wyszedł na prowadzenie 29-30, lecz po chwili Górnik odzyskał prowadzenie, a do przerwy było 36-35.
O losach meczu zadecydowała trzecia kwarta, którą wałbrzyszanie wygrali 28-11, świetnie atakując i kapitalnie broniąc. Nasi zaczęli odskakiwać rywalom od stanu 45-42. Wtedy Górnicy zanotowali serię 12-0 i zrobiło się szybko 57-42. Ekipa Kociewskich Diabłów po 30 minutach przegrywała 46-64 i można było powiedzieć, że jest po meczu. Ostatnie 10 minut niewiele zmieniło, bo Górnik cały czas kontrolował wydarzenia na parkiecie i spokojnie dowiózł wygraną do końcowej syreny.
Górnik Trans eu. Zamek Książ Wałbrzych - SKS Starogard Gdański 88-69 (18-16, 18-19, 28-11, 24-23)
Górnik: Chidom 24 (9 zbiórek), Niedźwiedzki 18 (13 zbiórek, 5 bloków), Sitnik 15, Majewski 9, Durski 7, Walski 7, Stopierzyński 5, Kordalski 3 (11 asyst), Sobkowiak 0, Ratajczak 0, Kabala 0.