Jednak to nie wina radnych, że tak mało budynków niesakralnych otrzymało dofinansowanie. Otóż właściciele obiektów zabytkowych muszą sami wystąpić z wnioskiem o dofinansowanie i poprzeć ten wniosek odpowiednią dokumentacją. Jeśli przejdą procedury formalne, wtedy istnieje szansa, że te obiekty, które są zabytkowe, a w których wciąż mieszkają ludzie, mogą oczekiwać dofinansowania. W tym roku z takich budynków tylko wspólnota mieszkaniowa Rynek 11 wyszła z taką inicjatywą i otrzymała na remont dachu i ocieplenie stropu dotację w wysokości 67 tys. zł. Całość prac będzie kosztować 135 tys. zł.
Pozostałe obiekty, na które radni przyznali dotacje, to kościoły. Najwięcej emocji wzbudziła uchwała przyznająca 600 tys. zł na kontynuację remontu wieży kościoła pw. Aniołów Stróżów. Całość prac pochłonie 1 milion 297 tys. zł. Głos w sprawie zabrał m.in. radny Marek Rząsowski.
- Wydaje mi się, że to kolejne łatanie, bo od wielu lat dokładamy do remontu tego kościoła, a końca tego remontu niestety nie widać - mówi radny. - Nie wiemy, ile jeszcze trzeba włożyć w te prace. Moim zdaniem eksperci powinni oszacować, ile jeszcze trzeba przeznaczyć pieniędzy, by ten kościół nadal bezpiecznie stał.
Urbanista miejski Robert Szymala przyznał, że nie wie, ile potrzeba pieniędzy na ratowanie zabytku, ale uważa, że samorząd powinien ratować zabytki będące wizytówką miasta.
- Trzeba podjąć decyzję. Albo partycypujemy w kosztach utrzymania tego kościoła, albo godzimy się na jego niszczenie - mówi Szymala. - Według mnie to indywidualna ocena każdego z radnych, czy te środki należy przyznać, czy tez nie.
W trakcie dyskusji pojawiły się również głosy o tym, że nie tylko wieża kościoła, ale również fundamenty, znajdują się w złym stanie. Nawet dało się słyszeć głosy, czy nie należałoby wieży Kolegiaty po prostu rozebrać. Marek Dolat podkreślił, że nie ma nic przeciwko ratowaniu zabytków sakralnych w mieście, ale rada miasta powinna też podejmować decyzje o dotacjach na remonty zabytkowych budynków i kamienic, w których wciąż mieszkają ludzie, a takich obiektów w mieście jest co najmniej kilkadziesiąt. Wątpliwości radego Rząsowskiego starała się rozwiać Beata Mucha.
- Parafia pw. Świętych Aniołów Stróżów dostaje dofinansowanie na remont wieży z różnych źródeł, nie tylko z miasta - mówi radna Mucha. - Niedawno środki na ten cel przyznało również Ministerstwo. Zgodnie z planem na wieży ma powstać punkt widokowy, istnieje program ratowania tego zabytku i uważam, że takie inicjatywy powinniśmy wspierać.
Ostatecznie radni przychylili się do wniosku i przyjęli uchwałę.
Pozostałe kościoły, które otrzymały dotacje:
Dotacja dla parafii św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej na Białym Kamieniu na wymianę pokrycia dachowego nad prezbiterium - całość prac 208 tys. zł, dotacja - blisko 102 tys. zł.
Dotacja dla parafii pw. św. Józefa Oblubieńca w dzielnicy Sobięcin na wymianę pokrycia dachowego - całość prac 678 tys. zł, dotacja - 300 tys. zł.
Dotacja dla parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego w dzielnicy Stary Zdrój na wymianę stropu i pokrycia dachowego - całość 680 tys. zł, dotacja - 340 tys. zł.
Dotacja dla parafii pw. św. Anny w dzielnicy Szczawienko na remont elewacji - całość 376 tys. zł, dotacja - 180 tys. zł.