Środa, 20 listopada
Imieniny: Edmunda, Rafała
Czytających: 4463
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Przyszłość Górnika jawi się w jasnych kolorach

Piątek, 8 marca 2013, 17:01
Aktualizacja: Niedziela, 10 marca 2013, 12:54
Autor: PAW
Wałbrzych: Przyszłość Górnika jawi się w jasnych kolorach
Fot. PAW
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiony został nowy sponsor piłkarskiego Górnika Wałbrzych. Działacze klubowi oraz piłkarze mówili tymczasem o najbliższej przyszłości i związanych z nią planach.

Od nowej rundy piłkarski Górnik Wałbrzych ma dwóch nowych sponsorów. Są nimi spółka Alba oraz Kompania Piwowarska. Loga obu firm znalazły się na nowych koszulkach biało-niebieskich. Umowa ze sponsorami została podpisana na rundę wiosenną, ale wszyscy liczą, że zostanie przedłużona, o czym zresztą mówili działacze wałbrzyskiego II-ligowca.
- Ostatnie pół roku to intensywne poszukiwania partnerów biznesowych – mówi Krzysztof Urbański, odpowiadający w klubie za kwestie marketingowe. – Wraz z Kompanią Piwowarską chcemy promować mecze i liczymy, że frekwencja na stadionie przy ulicy Ratuszowej się podniesie.

Adam Garbacz z Kompanii Piwowarskiej jest dobrej myśli i z optymizmem patrzy na współpracę obu stron.
- Liczymy na długą współpracę, która przyniesie korzyści obu stronom – mówi Garbacz. – Jesteśmy w sporcie od lat i naszym celem jest zrobienie w Wałbrzychu dużo pozytywnego zamieszania.

Podczas konferencji nie mogło zabraknąć pytań dziennikarzy o przyszłość sportową wałbrzyskiego Górnika. W mieście coraz częściej słychać głosy, że Wałbrzych zasługuje na to, by mieć I ligę piłkarską.
- Oczywiście walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli, ale nie chcemy robić awansu za wszelką cenę – mówi Mariusz Gawlik, prezes klubu. – Chcemy opierać się o zawodników pochodzących z Wałbrzycha i okolic. Nie będziemy ściągać piłkarzy z innych części kraju tylko po to, by uzyskać awans.

Prezes Gawlik podkreśla, że klub stworzył właśnie taką strategię rozwoju, by opierać się o swoich wychowanków. Dlatego duża uwagę wałbrzyski Górnik będzie przywiązywał do szkolenia młodych piłkarzy.
- Nie blokujemy awansu seniorom – zapewnia Krzysztof Urbański.

Klub zamierza od tej rundy wyjść naprzeciw oczekiwaniom kibiców i zdecydowanie poprawić kwestię promocji klubu.
- W tym celu będziemy odwiedzać wraz z piłkarzami i trenerami wałbrzyskie szkoły – mówi Krzysztof Urbański. – Rusza sklep internetowy, gdzie będzie można nabyć pamiątki klubowe. Chcemy blisko współpracować ze Stowarzyszeniem Kibiców Górnika Wałbrzych.

Jak zatem wygląda przygotowanie wałbrzyskich piłkarzy do zbliżającej się rundy wiosennej? Trener Robert Bubnowicz jest optymistą i mówi, że to, co zakładał w okresie przygotowawczym udało się zrealizować.
- Jesteśmy gotowi do rozpoczęcia sezonu, ale pogoda sprawiła, że mecz z Bytovią rozegramy w innym terminie. – Wprowadziliśmy w przygotowaniach trochę innowacji i mam nadzieję, że to przyniesie pozytywne efekty już w trakcie sezonu.

Trener Bubnowicz potwierdza tezę, że jego zawodnicy muszą okrzepnąć i nabrać doświadczenia, by mogli zawalczyć o awans. Nie wyklucza jednak, że może się taka sytuacja nadarzyć już w tym sezonie i wtedy zawodnicy Górnika dadzą z siebie wszystko, by Wałbrzych znów miał zespół na zapleczu ekstraklasy.
- Jesteśmy kolektywem. Znamy się od wielu lat – mówi kapitan zespołu Marcin Morawski. – Jesteśmy zgraną ekipą, ale czy nas stać na awans to pokaże boisko. Są w naszej lidze zespoły mocniejsze organizacyjnie, ale będziemy walczyć w każdym meczu.

Trenera Bubnowicza w czasie przygotowań do rundy wiosennej martwiły nieco urazy, których doznali niektórzy piłkarze. Na szczęście nie były to groźne kontuzje.
- Liczę, że w połowie rundy do pełni zdrowia wrócą Jan Rytko i Jan Bartos, a wtedy nasza siła będzie jeszcze większa - mówi Bubnowicz.

Sam zainteresowany, a więc Jan Rytko, zapewnia, że wszystko idzie w dobrym kierunku i już za miesiąc powinien być gotowy do gry.
- Czeka mnie jeszcze okres rehabilitacji, a później będę gotowy do gry. Mam nadzieję, że szybko uda mi się odzyskać formę – mówi pomocnik Górnika.

Prezes odpowiedział również, dlaczego klub nie zdecydował się na podpisanie kontraktu z Mateuszem Jarosem, który był sprawdzany przez trenera Bubnowicza w kilku sparingach i wypadł w nich obiecująco.
- To jest zgodne z naszą filozofią budowy klubu. Nie chcemy ściągać do Wałbrzycha wielu piłkarzy z zewnątrz, dla których Górnika ma być tylko przystankiem w karierze – mówi Gawlik.

Trener zespołu juniorów młodszych Górnika – Maciej Jaworski - widzi przyszłość w szkoleniu młodych pokoleń.
- W tym roku juniorzy pierwszy raz od wielu lat wyjechali na obóz przygotowawczy. Dla nich to dodatkowa motywacja. Mają teraz impuls do dalszej pracy – uważa Jaworski.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group