Można powiedzieć, że mecz bez historii. Trener Marcin Radomski dał w tym spotkaniu odpocząć Stopierzyńskiemu, Sitnikowi i Niedźwiedzkiemu, którzy narzekają na drobne urazy, ale za to więcej minut na parkiecie spędzili Sobkowiakk, Kabała czy Ratajczak, a także młody Filip Drzazga. Wprawdzie mecz zaczął się od dość niespodziewanego prowadzenia gości 1-8, ale wtedy wałbrzyszanie wzięli się do roboty i po 10 minutach prowadzili 34-20. Podobny przebieg miała druga ćwiartka, w której Górnicy górowali nad przeciwnikiem. Do przerwy było 66-40 i oznaczało to, że mecz jest praktycznie rozstrzygnięty. Dwie kolejne kwarty były bardziej wyrównane niż poprzednie, ale wynikało to głównie z faktu, że trener Radomski rotował składem, dał pograć więcej minut rezerwowym i stąd ostatecznie wałbrzyszanie wygrali mecz różnicą 37 punktów.
Górnik Trans eu. Zamek Książ Wałbrzych - Start II Lublin 104-67 (34-20, 32-20, 20-15, 18-12)
Górnik: Majewski 14, Ratajczak 13 (6 zbiórek), Kruszczyński 12 (7 zbiórek), Drzazga 12, Chidom 12, Durski 10 (5 asyst), Sobkowiak 10 (10 asyst), Kabała 9, Walski 8, Kordalski 4 (8 asyst).