Środa, 20 listopada
Imieniny: Edmunda, Rafała
Czytających: 4549
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Kolejny "Czarny Poniedziałek"

Wtorek, 25 października 2016, 9:37
Aktualizacja: Piątek, 28 października 2016, 11:28
Autor: Robert Bajek
Wałbrzych: Kolejny "Czarny Poniedziałek"
Fot. Robert Bajek
Dzisiaj, podobnie jak 3 października, zorganizowano w Wałbrzychu kolejny protest wobec polityki godzącej w prawa kobiet. II Runda Strajku Kobiet rozpoczęła się na Placu Magistrackim a zakończyła w wałbrzyskim Rynku.

Organizatorzy i uczestnicy protestu podkreślali, że pomimo sukcesu manifestacji z dnia 3 października i sprzeciwów wobec zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, w parlamencie nadal prowadzone są prace nad uchwaleniem restrykcyjnej ustawy antyaborcyjnej, godzącej w prawa kobiet i zagrażającej ich zdrowiu. Dlatego też zorganizowana została II Runda Strajku Kobiet, będąca formą sprzeciwu wobec, jak podkreślali uczestnicy akcji, pogardy i przemocy wobec kobiet, krzywdzącego kobiety ustawodawstwa i ingerencji kościoła w sprawy kobiet.

Manifestacja przebiegająca pod hasłem "NIE SKŁADAMY PARASOLEK!" rozpoczęła się na Placu Magistrackim, gdzie zostały odczytane postulaty II Rundy Strajku Kobiet, oraz ogólnopolska petycja do rządu, pod którą zbierane były podpisy. Następnie uczestnicy manifestacji przeszli ulicą Gdańską do Rynku. Tam pod Biurem Poselskim Michała Dworczyka - Posła na Sejm RP utworzyli żywy napis "MAMY DOŚĆ". Jak zapowiadali uczestnicy manifestacji - jeżeli stanowisko rządu i większości parlamentarnej w stosunku do kobiet nie ulegnie zmianie, protesty będą kontynuowane.

- Tak jak mówi nasze główne hasło - "nie składamy parasolek". Dokładnie tak też działamy. Uważamy, że ogromny sukces 3 października dowodzi tego, że kobiety w Polsce odzyskują świadomość, odzyskują wolę do tego, żeby walczyć o należne im prawa, które w Polsce nie są do końca przestrzegane. Nie są przestrzegane założenia ustawy z 93 roku o planowaniu rodziny. Wciąż mamy utrudniony dostęp do legalnej aborcji, zagwarantowanej nam kompromisem. Wciąż mamy problemy z brakiem poszanowania kobiet. To co słyszymy od polityków, od publicystów prawicowych jest regularnym obrażaniem kobiet, więc uważamy, że postulaty dotyczące zniesienia pogardy wobec kobiet są kluczowe w tej rundzie strajku, jak również postulaty dotyczące przejmowania władzy przez kościół katolicki nad prawami reprodukcyjnymi kobiet. To jest dla nas najbardziej istotne. Jest to sprzeciw wobec pogardy i przemocy wobec kobiet, zarówno w dyskusji publicznej, jak i w ustawodawstwie, które słabo chroni kobiety. Chciałybyśmy, żeby politycy kierowali się dobrem kobiet, nie tylko dobrem dzieci nienarodzonych, również dobrem życia, które już jest, trwa. Zależy nam na tym, aby idea państwa świeckiego była szanowana przez polityków. Zależy nam na tym, żeby rządzący nami posłowie nie ulegali presji kościoła katolickiego w tworzeniu ustaw dotyczących praw reprodukcyjnych Polek. Nie mieści nam się w głowach, że ktoś w tak istotnej sprawie rości sobie prawo do decydowania za kobiety. To jest nie do przyjęcia. To są główne postulaty strajku - powiedziała Marta Wosak - przewodnicząca zgromadzenia.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group