Młodsza ekipa juniorów zdeklasowała Gimbasket Wrocław. Podopieczni Pawła Domoradzkiego po pierwszej kwarcie prowadzili tylko 10 oczkami, ale w kolejnych częściach meczu powoli powiększali przewagę, która przed ostatnimi 10 minutami wynosiła 25 punktów. Podłamani tym faktem wrocławianie w końcówce byli już tylko tłem dla biało-niebieskich. Drywa i spółka zwyciężyli tę odsłonę 36:14, a całe spotkanie 105:58.
W drugim pojedynku juniorzy starsi dzięki rewelacyjnej grze w ostatniej kwarcie ograli na wyjeździe Nysę Kłodzko 95:67. Kłodzczanie po dwóch kwartach przegrywali 17 punktami, ale po zmianie stron zaczęli mozolnie odrabiać straty. Na szczęście młodzi górnicy potrafili się otrząsnąć i w ostatnich 10 minutach pokazali, kto jest lepszy na parkiecie. Najwięcej punktów dla biało-niebieskich w tym pojedynku zdobył Belka.
Gimbasket Wrocław - Górnik Wałbrzych 58:105 (15:25, 18:26, 11:18, 14:36)
Górnik: Drywa 22, Lewandowski 19, Maryniak 17, Kolkowski 13, Pisarski 12, Biedermann 8, Grincewicz 6, Sulikowski 6, Grabka 2
Nysa Kłodzko - Górnik Wałbrzych 67:95 (21:24, 17:31, 21:13, 8:27)
Górnik: Belka 30, Drywa 25, Adranowicz 20, Owsiany 9, Filipski 6, Nowicki 5
