Już początek pierwszej kwarty wskazywał, że to wałbrzyszanie będą rozdawać karty. Po skutecznych akcjach Bojanowskiego prowadziliśmy 4-0. Wprawdzie gospodarze szybko wrócili do meczu, ale po 10 minutach wałbrzyszanie prowadzili różnicą 5 punktów 17-12 i cieszyła dobra gra w defensywie. W drugiej ćwiartce przewaga biało-niebieskich systematycznie rosła. Nasi spokojnie kontrolowali wydarzenia i po 20 minutach było 39-27 dla podopiecznych Łukasza Grudniewskiego. W trzeciej kwarcie Dziki podjęły walkę, by odwrócić losy meczu. Nasi jednak nie dali zbliżyć się rywalowi na mniej niż 9 punktów, a po 30 minutach było 50-60. Czwarta kwarta to był ofensywny popis naszej ekipy. Wałbrzyszanie raz za razem dziurawili kosz przeciwników i w efekcie ostatnią kwartę wygrali 36-17, a cały mecz różnicą aż 29 punktów.
Dziki Warszawa - Górnik Wałbrzych 67:96 (12:17, 15:22, 23:21, 17:36)
Górnik Trans.eu: Bojanowski 16, Jakóbczyk 16, Zywert 15, Cechniak 10, Malesa 9, Ochońko 8, Ratajczak 8, Durski 5, Koperski 5, Wróbel 4.