Środa, 20 listopada
Imieniny: Edmunda, Rafała
Czytających: 4603
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Budowa obwodnicy

Wtorek, 17 grudnia 2019, 8:31
Aktualizacja: Piątek, 20 grudnia 2019, 9:11
Autor: JAZ
Wałbrzych: Budowa obwodnicy
Fot. JAZ
Zachodnia obwodnica Wałbrzycha jest w trakcie budowy już o d 9 miesięcy. W wielu miejscach prace posuwają się szybko, ale w tych, których występują nieoczekiwane problemy, odnosi się wrażenie, że wszystko stoi w miejscu.

Część prac wyprzedza harmonogram o blisko trzy miesiące. Niestety, w części opóźnienie wydaje się sięgać półrocza. Wykonawca z władzami miasta zapewniają, że wszystko wykonywane jest zgodnie z planem. Wykonawca zaznacza, że najbardziej zaawansowanym jest obiekt inżynieryjny, gdzie powstaje węzeł ul. Żeromskiego.
- Realizujemy prace na wszystkich możliwych frontach. Pracujemy, pomimo wielu problemów związanych z nieaktualną dokumentacją projektową. Najczęściej dotyczy to istnienia sieci nieujętych w dokumentacji projektowej oraz całkowicie odmiennymi warunkami gruntowymi - mówi Michał Ślipko, kierownik budowy z firmy Budimex.

Pomimo problemów prace są wciąż prowadzone.
- Największe zaawansowanie notujemy na węźle Reja, węźle Żeromskiego i tak zwanej starej obwodnicy, którą dobrze państwo znacie. Najbardziej zaawansowany jest obiekt inżynierski WDZ6, to centralny obiekt na węźle Żeromskiego. Mamy tam wylane dwie nitki ustroju niosącego – tłumaczy Michał Ślipko.

Wciąż jednak zauważalne są problemy w miejscach, które przez mieszkańców są najczęściej zauważane i komentowane. Najgorzej prace posuwają się w okolicach Placu Grunwaldzkiego i ronda Tesco.

Krzysztof Szewczyk zauważył, że problemy wynikają z potoku Szczawnik.
- Pozwolenia wodno-prawne nie korespondowały z obecną dokumentacją, więc wystąpiliśmy po nowe – tłumaczy sytuację dyrektor Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta.

Okazuje się, że występują problemy z błędnymi oznaczeniami na obecnych planach. W trakcie budowy podziemne instalacje pojawiają się w miejscach, gdzie nie powinno ich być w ogóle. Takie niespodzianki spowalniają prace, ponieważ wymagają dodatkowych ustaleń, uporządkowania dokumentacji. Często też wpływa to na zwiększenie kosztów. Teoretycznie jednak wciąż jest możliwość dokończenia budowy bez zbędnego przeciągania w czasie. Mało realne jest jednak zakończenie prac w zakładanym budżecie.

Twoja reakcja na artykuł?

26
31%
Cieszy
3
4%
Hahaha
1
1%
Nudzi
5
6%
Smuci
12
14%
Złości
36
43%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group