Potwierdziły się informacje, że Polfarmex Kutno wycofał się z ligi, a to oznacza, że mecze z udziałem tego zespołu zostały anulowane i nie są brane pod uwagę do klasyfikacji - w tym również mecz Górnika z Polfarmexem wygrany w Wałbrzychu przez biało-niebieskich 77-60.
Spotkanie w Prudniku świetnie zaczęli Górnicy od celnych trójek Jakóbczyka i Durskiego, ale po chwili takimi samymi rzutami odpowiedzieli Mroczek-Truskowski i doświadczony Mordzak. Później gra była wyrównana i żadna ekipa nie potrafiła zbudować nawet kilkupunktowej przewagi. Kwartę celną trójką zakończył Glapiński i po 10 minutach było 18-21.
Drugą kwartę lepiej zaczęli gospodarze, ale w 13. minucie po celnej trójce Ratajczaka nasi znów wyszli na prowadzenie 26-28. Nieco niebezpiecznie zrobiło się w 15. minucie , kiedy Pogoń odskoczyła na 33-28, ale celna trójka rozgrywającego dobry mecz Pielocha nieco uspokoiła sytuację, lecz tylko na chwilę , bo później seria 6-0 dla miejscowych spowodowała, że na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy Prudnik prowadził 39-31. W końcówce Górnicy jednak opanowali nerwy i zdobyli kilka ważnych oczek i po 20 minutach mieliśmy remis po 42.
W trzeciej ćwiartce długo spotkanie toczyło się według scenariusza punkt za punkt, choć gospodarze utrzymywali 2-4 punty przewagi, lecz goście nie chcieli dopuścić do sytuacji, by musieli gonić wynik. W 28. minucie po kolejnej trójce Mordzaka Prudnik zbudował lekką różnicę (60-53), a po 30 minutach miejscowi mieli dobrą pozycję wyjściową, bo prowadzili 62-57.
W ostatniej kwarcie podopieczni Łukasza Grudniewskiego udowodnili, zwłaszcza w ofensywie, jaki potencjał drzemie w Górniku. W 34. minucie Prudnik prowadził jeszczz 69-67, ale widać było, że nasi z minuty na minutę się rozkręcają. Od stanu 78-74 wałbrzyszanie zdobyli 10 kolejnych oczek i ustawili wynik na 78-84. Mimo prób i walki przeciwnika wynik nie uległ już większym zmianom i 4-punktowa wygrana w Prudniku stała się faktem.
Statystyki. W ekipie Prudnika na wyróżnienie zasłużył Mordzak, który zdobył 19 punktów i zantował aż 5 na 6 celnych rzutów za trzy. Wychowanek Górnika Marcin Salamonik, który reprezentuje barwy Pogoni, w 13 minut zaliczył tylko 2 oczka. W naszej ekipie wreszcie dobry mecz zanotował Damian Pieloch, autor 16 punktów. Rafał Glapiński przypomniał wszystkim, że słynął z dokładnych podań i w tym spotkaniu zaliczył 7 kluczowych podań. Liderem zespołu staje się powoli Grzegorz Kulka, który zdobył 19 punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem Górnika.
Pogoń Prudnik - Górnik Wałbrzych 83-87 (18-21, 24-21, 20-15, 21-30)
Górnik: Kulka 19 (8 zbiórek), Pieloch 16, Jakóbczyk 11, Cechniak 9, Wróbel 9 (6 zbiórek), Glapiński 7 (7 asyst), Ratajczak 5, Durski 5, Zywert 4 (5 asyst), Koperski 2.