Już pierwsza kwarta pokazała, że wałbrzyszanie przyjechali do Krakowa z myślą o zakończeniu rywalizacji po 4 meczach. Wyrównana gra trwała do stanu 11-12. Od tego momentu Górnicy świetnie tego dnia prowadzeni przez Kamila Zywerta zaczęli trafiać raz za razem i po 10 minutach było 16-30. W drugiej ćwiartce miejscowi starali się gonić wynik, ale Górnik utrzymywał cały czas ponad 10 punktów przewagi, a z czasem zaczął odjeżdżać z wynikiem i w efekcie do przerwy było 32-52.
W trzeciej kwarcie nadal biało-niebiescy spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie, a trener Łukasz Grudniewski dawał pograć wszystkim swoim podopiecznym. Po 30 minutach przewaga Górnika wzrosła do 30 punktów (47-77) i było wiadomo, że jest po meczu. W ostatniej ćwiartce AZS miał więcej luzu i swobody i zdołał zniwelować różnicę punktową, ale ostatecznie Górnik wygrał 16 punktami.
AZS AGH Kraków - Górnik Wałbrzych 75-91 (16-30, 16-22, 15-25, 28-14)
Górnik: Pabian 22 (6 zbiórek), Niedźwiedzki 19 (10 zbiórek), Dymała 17 (12 zbiórek), Cechniak 9, Malesa 8, Durski 6, Zywert 5 (14 asyst), Kruszczyński 3, Jakóbczyk 2, Ratajczak 0.