Pierwsza kwarta konfrontacji Górnika z WSTK Wschowa miała bardzo wyrównany przebieg. Żadna z ekip nie potrafiła wypracować sobie przewagi punktowej, a wynik najczęściej oscylował wokół remisu. W drugich 10 minutach podopieczni Arkadiusza Chlebdy poprawili przede wszystkim grę w obronie i to się okazało kluczem do sukcesu. Biało-niebiescy do dobrej defensywy dołożyli skuteczność Stochmiałka, Glapińskiego, Józefowicza i Iwańskiego i po 20 minutach prowadzili 35-27.
W trzeciej kwarcie Górnicy kontynuowali marsz po kolejną wygraną. Przewaga z minuty na minutę się powiększała, by po 30 minutach wynosić 15 punktów (60-45). Ostatnie 10 minut to nieco rozluźnienia w szeregach wałbrzyszan i stąd kilka punktów graczom ze Wschowy udało się zniwelować stratę, ale wygrana Górnika nawet przez chwilę nie była zagrożona.
WSTK Wschowa – Górnik Wałbrzych 66-76 (18:18, 9:17, 18:25, 21:16)
Górnik: Stochmiałek 19, Glapiński 17, Józefowicz 14, Iwański 12, Fedoruk 5, Myślak 4, Borzemski 3, Narnicki 2, Karwik 0, Krzymiński 0, Maryniak 0, Olszewski 0.