W ostatnich tygodniach o Wałbrzychu było bardzo głośno w mediach ogólnopolskich z kilku powodów. Głośno było, kiedy Longin Rosiak nagrał, a następnie upublicznił swoją rozmowę z senatorem Romanem Ludwiczukiem. Głośno było o Wałbrzychu także podczas wyborów samorządowych. Niemal wszyscy kandydaci na prezydenta miasta twierdzą, że wybory były fałszowane i dochodziło do kupczenia głosami. Na razie tych wersji zdarzeń nie potwierdził sąd, który odrzucił wniosek o unieważnienie wyborów złożony przez jednego z kandydatów na prezydenta Wałbrzycha.
Teraz prezydent Piotr Kruczkowski zamierza poprawić wizerunek Wałbrzycha. Ma temu służyć powołanie do życia Ruchu Przejrzysty Wałbrzych. Ruch ten ma składać się z wałbrzyskich autorytetów, które będą podejmować działania mające na celu poprawę złego wizerunku Wałbrzycha. Czy ta inicjatywa ma szansę powodzenia i faktycznie wizerunek Wałbrzycha się poprawi? By poznać odpowiedź na to pytanie, potrzeba co najmniej kilku lat. Przede wszystkim niemalże wszyscy zadajemy sobie pytanie, jakie autorytety będą działać w ramach Ruchu Przejrzysty Wałbrzych.