Pierwsza kwarta była wyrównana i nasi dzielnie stawiali czoła przeciwnikowi i po 10 minutach było 18-20. Niestety kolejne 10 minut było bardzo słabe w wykonaniu podopiecznych Rafała Glapińskiego i szybko odbiło się to na wyniku. Goście dość łatwo radzili sobie z naszą defensywą, a z kolei wałbrzyszanie mieli spore problemy ze zdobywaniem kolejnych punktów i do przerwy było 30-43. W trzeciej kwarcie Górnika starał się nieco zniwelować straty, ale ekipa gości bardzo mądrze utrzymywał dystans i po 30 minutach było 50-62. W ostatnich 10 minutach nadal oglądaliśmy wyrównany bój, ale o tym, że Żary wygrały ten mecz w miarę spokojnie zadecydowała słaba druga ćwiartka w wykonaniu młodych Górników.
Górnik Wałbrzych - BC Swiss Krosno Żary 68-82 (18-20, 12-23, 20-19, 18-20)
Górnik: Stochmiałek 13, Sławiński 13, Dadas 12, Nowak 12, Gromek 8, Drzazga 7, Rumniak 2, Tatara 1.
