Już pierwsza kwarta pokazała, że będzie to wyrównany bój. W pierwszych 10 minutach nieco lepiej zaprezentowali się miejscowi, którzy prowadzili 21-18. W drugiej kwarcie Szczawno dorzuciło kolejne 3 punkty do swojej przewagi i do przerwy prowadziło 44-38. W ekipie miejscowych szalał Paweł Piros, który trafił w tym spotkaniu aż 7 trójek. W ekipie ze Świdnicy wiodące role odgrywali Słobodzian i Kostek. W trzeciej kwarcie gospodarze utrzymywali bezpieczny dystans i po 30 minutach prowadzili 68-61. W ostatnich 10 minutach goście nie potrafili zniwelować różnicy, która oscylowała w granicach 4-10 punktów i 2 punkty zostały w uzdrowisku.
MKS Basket Szczawno-Zdrój - Polonia Świdnica 88-82 (21-18, 23-20, 24-23, 20-21)
Szczawno: Piros 28, Adranowicz 17, Myślak 12, Stochmiałek 10, Kaczuga 9, Olszewski 7, Pawlikowski 4, Pilarczyk 1.
Polonia: Kostek 20, Słobodzian 16, Poradzisz 13, Ozga 10, Kaczmarczyk 8, Sieńko 8, Soboń 7.