Wałbrzyska policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy nielegalnie wydobywali węgiel na jednym z biedaszybów przy ulicy Świdnickiej w Wałbrzychu.
Dwaj mężczyźni mieli przygotowanych kilkadziesiąt worków urobku. Gdy szykowali się do wywózki urobku, zaskoczyli ich jednak policjanci, którzy patrolowali okolicę. Jeden z kopaczy, w akcie desperacji, schował się do dziury, skąd wcześniej wyciągał węgiel. Policjanci próbowali namówić mężczyznę, by wyszedł z dziury, bowiem groziło mu niebezpieczeństwo. Niestety, kopacz nie chciał wyjść, ale po dłuższym czasie zgodził się wreszcie opuścić swoja kryjówkę. Wyjść z dziury musieli mu jednak pomóc strażacy. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.