Wielu chętnych przyciągnęła na parking pod Victorią szansa zostania pilotem rajdowym. Praktycznie bez przerwy słychać było ryk silników rajdówek kierowców Wałbrzyskiego Automobilklubu. Kierowali nimi: Michał Matuszyk- BMW- Wicemistrz Polski Górskich Samochodowych Mistrzostw Okręgu, Karol Zajączkowski - Renault Clio oraz Krzysztof Babisz - Fiat 126p - kierowcy rajdowi Dolnośląskich Mistrzostw Okręgu.
W holu galerii odbywały się licytacje oraz występy taneczne, przyciągające za każdym razem sporą widownię. Nic dziwnego, piękne dziewczyny i nieprawdopodobnie sprawni faceci, tańczący breakdance musieli się podobać. Wystąpiły, między innymi zespoły Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury: Chillout, Happy Feet, Fresk Crew, Viva.
W punkcie krwiodawstwa, w ciągu kilku godzin, krew oddało trzydzieści osiem osób. To piękny gest. Wiadomo przecież, że krew ważniejsza jest często od największych nawet pieniędzy.
Tego dnia pieniądze były jednak ważne. Mają pomóc w leczeniu dzieci, które cierpią na schorzenia urologiczne i nefrologiczne. Dlatego też do wylicytowania było wiele ciekawych przedmiotów. Między innymi: piłka od Marcina Gortata z autografem Arkadiusza Chlebdy, trenera koszykarzy Górnika Wałbrzych, felga z rajdówki Leszka Kuzaja, elegancki krawat, lalka Pinokio od Teatru Lalki i Aktora, pamiątkowy kubek 19. finału WOŚP i wiele innych rzeczy.
Na lodowisku zaprezentowali się młodzi łyżwiarze figurowi z Sosnowca, specjalnie zaproszeni na tę wyjątkową okazję. Tańczyli, kręcili piruety i skakali wyjątkowo sprawnie. Pokaz wzbudził spore zainteresowanie. Wielu wałbrzyszan miało okazję zobaczyć łyżwiarzy figurowych po raz pierwszy.
Do godziny 20.30 do puszek trafiło ponad pięćdziesiąt tysięcy złotych. O 23.29 było już 76402,54 zł, a liczenie wciąż trwało.