Wybory parlamentarne za nami, ale emocji nie brakuje.
Sondaż late poll Ipsos dla TVP1, TVN24 i Polsat News podaje, że PiS zdobyło 37,7 procent głosów, co przełożyłoby się na 232 mandaty w Sejmie. Platforma Obywatelska uzyskała 23,6 procent głosów, co da jej 137 mandatów. Ruch Kukiz'15 osiągnął wynik na poziomie 8,7 procent, a to daje 42 mandaty. Nowoczesna Ryszarda Petru osiągnęła 7,7 procent, a ca za tym idzie będzie mogła liczyć na 30 posłów.
I tu zaczynają się prawdziwe emocje, bowiem ważą się losy i być może przyszłość kilku ugrupowań. PSL ma 5,2 procent i ewentualnie 18 posłów, ale jest to wynik na granicy błędu sondażowego. Podobnie ma się sprawa ze Zjednoczoną Lewicą, która uzyskała 7,5 procent poparcia, ale w jej przypadku potrzebne jest 8 procent. Poniżej 5-procentowego progu znalazły się partia KORWiN (4,9 proc.) i Partia Razem (3,9 proc.), ale także istnieje jeszcze możliwość, że te partie ten próg przekroczą i do Sejmu wejdą. Jeden mandat w Sejmie przypadnie mniejszości niemieckiej.
Frekwencja w wyborach wyniosła ponad 50 proc.