Do zdarzenia doszło na zalewie w Komorowie w okolicach Świdnicy. Utonął tam 47–letni mieszkaniec Wałbrzycha.
Mieszkańcy Wałbrzycha przyjechali na zalew w Komorowie chcąc wykorzystać piękną pogodę i zaczerpnąć kąpieli.
Kilka osób zdecydowało się na przepłynięcie zalewu. Jak wynika z relacji świadków, w drodze powrotnej 47-letni wałbrzyszanin zaczął nagle tonąć. Na nic zdała się pomoc kolegi, który nie dał rady uratować kompana, a sam o mały włos również nie utonął. Na szczęście, pływający po zalewie łódką wędkarz zabrał żywego mężczyznę, a następnie na miejsce wezwana została straż pożarna i nurkowie. Poszukiwania 47-latka trwały kilka godzin i niestety zakończyły się znalezieniem zwłok mieszkańca naszego miasta.