Pierwsza kwarta była nerwowa w wykonaniu obu zespołów. Szwankowała skuteczność, za to obie drużyny grały bardzo uważnie w defensywie. W drugich 10 minutach obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Nadal trwała zażarta walka o każdą piłkę. Po 20 minutach 32-31 dla Górnika Wałbrzych.
O losach meczu zadecydowała trzecia kwarta. Wtedy to biało-niebiescy zaczęli grać szybciej w ataku i skuteczniej w obronie i odskoczyli na 8 punktów (52-44). W ostatniej kwarcie Nowe Miasto dążyło do zmiany niekorzystnego rezultatu, ale ta sztuka im się nie udała i tym samym Górnik Wałbrzych wygrywając 72-65 wziął rewanż za porażkę z pierwszej rundy. W ekipie Górnika Wałbrzych z najlepszej strony pokazali się Kołaczyński – 17 punktów i Szmidt -19 punktów, a w ekipie Nowego Miasta najskuteczniejszy (22 punkty) był Kurzepa.
Górnik Wałbrzych – Górnik Nowe Miasto 72-65 (12-8, 20-23, 20-13, 20-21)