Przed tymi drużynami ciężki sezon, ale mają one dość odmienne aspiracje. Górnik chce włączyć się do walki o awans do IV ligi. Podopieczni Adriana Mrowca prezentowali się dobrze w poprzedniej rundzie i są przesłanki mówiące o tym, że wałbrzyszanie mogą wieść prym w tym sezonie. Włókniarz zaliczył również udaną poprzednią rundę i dość pewnie utrzymał się w klasie okręgowej, a w tym sezonie chciałby ugruntować swoją pozycję na tym szczeblu rozgrywkom i nie drżeć o ligowy byt.
Sam mecz kontrolny mógł się podobać, bo był prowadzony w dobrym tempie. Na prowadzenie wyszedł Włókniarz po golu Patricka Rangela Mendesa. Odpowiedź biało-niebieskich przyszła w 33. minucie kiedy wyrównał Wyszyński. Tuż przed przerwą na 2-1 dla miejscowych podwyższył Bartoszak. W drugiej części wynik meczu na 3-1 ustalił Wyszyński. Warto zwrócić uwagę, że kilka godzin wcześniej Górnik rozegrał sparing z Bazaltem Piotrowice i wygrał go 13-0. Trener Mrowiec nieco przemieszał te składy i trudno mówić, że w meczy z Włókniarzem grał pierwszy garnitury wałbrzyszan.
Górnik Wałbrzych - Włókniarz Głuszyca 3-1