REGION, Czarny Bór: Obawa przed złodziejem
Aktualizacja: 7:55
Autor: red
W grudniu informowaliśmy o 29-letnim Danielu M., który został złapany na gorącym uczynku w czasie dokonywania kradzieży na terenie osiedla domków jednorodzinnych w Czarnym Borze. Daniel M. to mieszkaniec Gorzeszowa w gminie Kamienna Góra. W okresie listopada i grudnia włamywał się on do domków jednorodzinnych w Czarnym Borze. Mieszkańcy i policja wreszcie złapali złodzieja na gorącym uczynku, dzięki starannie przygotowanej zasadzce. Daniel M. po kilku dniach od zatrzymania złożył doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu na policjantów. Mężczyzna skarżył się na brutalne traktowanie oraz zwracał uwagę na fakt, że został pobity przez funkcjonariuszy.
Wydawało się, że problemy czarnoborzan się skończą. Tymczasem Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu uznała, że Daniel M. nie zostanie zatrzymany w areszcie i będzie odpowiadał za swoje czyny z wolnej stopy. Oburzeni takim stanem rzeczy są mieszkańcy osiedla domków w Czarnym Borze.
- Przecież ten człowiek może się chcieć na nas zemścić – uważa jeden z mieszkańców. – Widziałem go ostatnio w sąsiedniej Kamiennej Górze. Obawiamy się o nasze domostwa.
Przeciwko Danielowi M. prowadzone jest śledztwo przez prokuraturę wałbrzyską, ale również przez kamiennogórską, bowiem mężczyzna ten jest podejrzewany o dokonywanie włamań i kradzieży także na terenie powiatu kamiennogórskiego. Niemniej mieszkańcy osiedla domków jednorodzinnych w Czarnym Borze postanowili złożyć zażalenie na działalność wałbrzyskiej prokuratury rejonowej. Ich zdaniem, dozór policyjny dla notorycznego włamywacza, jest zbyt łagodnym środkiem zapobiegawczym.