Przy ulicy Wrocławskiej w Wałbrzychu 43-letni kierowca nie zachował należytej odległości i uderzył w tył samochodu dostawczego, a ten pojazd uderzył z kolei w samochód osobowy, którym kierowała 26-letnia kobieta. W wyniku zderzenia, kobieta doznała urazu kręgosłupa szyjnego. Po udzieleniu pomocy medycznej wróciła do domu. Jak wykazały badania alkomatem, wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Do podobnego zdarzenia doszło również przy ulicy Andersa w Wałbrzychu. Tu również kierowca nie zachował należytej odległości i najechał na tył innego samochodu, który zatrzymał się przed oznakowanym przejściem dla pieszych. Poszkodowana w wyniku zderzenia została 32-letnia kobieta, która doznała urazu kręgosłupa szyjnego.
Natomiast przy ulicy Wałbrzyskiej w Boguszowie-Gorcach 77-letnia kobieta weszła nagle na jezdnię bezpośrednio pod nadjeżdżający motorower, którym kierował 19-letni mężczyzna. W wyniku potrącenia, kobieta doznała złamania prawej ręki w trzech miejscach oraz wstrząśnienia mózgu. Pozostała na leczeniu w szpitalu. Motorowerzysta był trzeźwy.
Przy ulicy Armii Krajowej w Wałbrzychu 35-letni mężczyzna, który znajdował się pod wpływem alkoholu, wszedł na przejście dla pieszych na czerwonym świetle i został potrącony przez samochód, który prowadził 27-letni mężczyzna. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.
Do kolejnego wypadku doszło przy ulicy Wrocławskiej w Wałbrzychu. Tam 45-letnia kobieta uderzyła w tył samochodu kierowanego przez 35-letniego mężczyznę.
Jak wcześniej zaznaczyliśmy, policjanci wciąż odnotowują bardzo dużo przypadków jazdy pod wpływem alkoholu. Nie inaczej było w ostatnich dniach.
Przy ulicy Chałubińskiego w Wałbrzychu funkcjonariusze zatrzymali 20-latka. Wynik - 3,05 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Przy ulicy Grunwaldzkiej w Głuszycy wpadł 53-latek, który miał 2,18 promila i jechał rowerem. Natomiast przy ulicy Głównej w Unisławiu Śląskim w ręce funkcjonariuszy wpadł 60-letni mężczyzna, który miał 1,38 promila, a mimo to jechał samochodem. Kolejny zatrzymany kierowca, który prowadził samochód osobowy na dwóch gazach, to 57-latek złapany na gorącym uczynku przy ulicy Strzegomskiej w Wałbrzychu.
Ulicą Wałbrzyską w Mieroszowie podróżował tymczasem 44-letni rowerzysta, który miał 2,68 promila alkoholu. Z kolei na ulicy Wyszyńskiego w Wałbrzychu stróże prawa zatrzymali 20-latka, u którego badania alkomatem wykazały 2,18 promila. To nie koniec tej smutnej wyliczanki. Przy ulicy Wrocławskiej wpadli dwaj mężczyźni. 18-latek jechał rowerem mając 0,98 promila, a 22-latek prowadził samochód mając 1,40 promila. Pecha miał również 70-letni mężczyzna zatrzymany przy ulicy Głównej w Sokołowsku. W jego organizmie było 1,19 promila alkoholu podczas jazdy samochodem. Najmłodszy tegotygodniowy amator jazdy pod wpływem alkoholu, został złapany przy ulicy Wiejskiej w Wałbrzychu. Mowa o 16-latku, który miał 1,90 promila alkoholu i jechał rowerem.
