Niedziela, 1 grudnia
Imieniny: Edmunda, Natalii
Czytających: 3351
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

KRAJ: Nasz człowiek na Kongresie Kultury Polskiej

Środa, 7 października 2009, 6:46
Aktualizacja: 6:47
Autor: Szela
KRAJ: Nasz człowiek na Kongresie Kultury Polskiej
Fot. Szela
Danuta Marosz, dyrektor Teatru Dramatycznego, jako jedyna przedstawicielka Wałbrzycha, wzięła udział w Kongresie Kultury Polskiej w Krakowie. Niestety, już na jednym z pierwszych posiedzeń wpadł kamyk do wałbrzyskiego ogródka. Krytyk teatralny Roman Pawłowski, z przekąsem relacjonował przypadek cenzury w Bibliotece pod Atlantami, gdzie dwa dni po otwarciu zamknięto wystawę zdjęć dwóch młodych fotografików z Tarnowa.

Debaty w różnych gremiach zdominował jednak problem finansowania kultury.
- Zastanawiano się, na ile państwo powinno dotować wydarzenia kulturalne, czy nie scedować tego obowiązku na przykład na samorządy – relacjonuje Danuta Marosz.

Zwolennikiem odciążenia państwa w tej dziedzinie okazał się Leszek Balcerowicz, który ubolewał, że mimo zmiany ustroju, w kulturze do transformacji nie doszło.- Większość obecnych opowiadała się jednak za utrzymaniem mecenatu państwa, przy jednoczesnym wypracowaniu dodatkowych mechanizmów prawnych, które mobilizowałyby darczyńców do sponsorowania kultury narodowej – mówi Danuta Marosz.

Wiele osób zwracało uwagę na fakt, iż nakłady państwa na kulturę, to zaledwie 0,5 procenta dochodu narodowego brutto. - To mniej, niż błąd statystyczny – podkreśla dyrektorka.

Mimo bogatego, obfitującego w atrakcje programu kongresu, zdaniem Danuty Marosz, mało miejsca poświęcono problematyce teatru. - A przecież problemów mamy co niemiara. Dyrektorzy nie mają kontraktów ani gwarancji otrzymania środków. Nie ma jak planować sezonu, zwłaszcza, gdy chce się współpracować z najlepszymi. Postanowiliśmy zorganizować, jeszcze w tym roku, odrębne forum, poświęcone wyłącznie sprawom teatru – podkreśla Danuta Marosz.

Dużym zainteresowaniem cieszył się wykład Jacka Żakowskiego “Kulturotwórcza rola mediów”. - To tam padła propozycja, aby odebrać telewizję politykom – śmieje się Danuta Marosz. Ale, już na poważnie, uczestnicy dyskusji podkreślali konieczność zwiększenia dopłat państwa do misji TV.

Debatom przysłuchiwał się minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdan Zdrojewski. - Obiecał przemyśleć padające na kongresie postulaty animatorów życia kulturalnego. I zapewnił, że nie ma zamiaru wycofywać się z dotowania kultury – podsumowuje Danuta Marosz.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group