Marszałek dolnośląski Marek Łapiński odwiedził inwestycje w Wałbrzychu, realizowane przy wsparciu środków unijnych i samorządu województwa. Tylko w tym roku na różne przedsięwzięcia wydano kilkadziesiąt milionów złotych. Podobne kwoty będą jeszcze płynąć przez najbliższe parę lat. Władze miasta oceniają, że wartość pozyskanych środków unijnych na lata 2002 – 2009 zamknie się kwotą prawie 500 mln zł.
- Był to swego rodzaju maraton, ale marszałek Łapiński obejrzał z nami Palmiarnię (przejęcie przez miasto w planie), potem ul. Wieniawskiego (wyremontowaną), Podwale (w remoncie) skrzyżowanie Główna – Broniewskiego (pięknie wyremontowane) Wyszyńskiego (remont), Andresa (superremont), Aqua Zdrój (w budowie), szpitale Sokołowskiego i Batorego (modernizacja), Starą Kopalnię (totalna modernizacja) – wylicza prezydent Piotr Kruczkowski. Szef dolnośląskiego samorządu dotarł też do Rynku, gdzie omówiono sprawę rewitalizacji Starówki, potem jeszcze – już przy wyjeździe z Wałbrzycha – na ul. Uczniowską (planowany łącznik z drogą wojewódzką nr 379), by skończyć na zamku Książ. - Tylko na modernizację wałbrzyskich szpitali wydaliśmy w tym roku ponad 20 mln zł. Zmiany widać gołym okiem ale nie byłoby tego bez Regionalnego Programu Operacyjnego – dodaje dyrektor Roman Szełemej.
-Przyznaję, że jestem pod wrażeniem – mówi Marek Łapiński. I dodaje, że Wałbrzych jest liderem na Dolnym Śląsku w dziedzinie umiejętności wykorzystania środków unijnych. - Widzę, że remont ul. Andersa postępuje w szybkim tempie. Już rozważamy przedłużenie tej modernizacji w przyszłym roku aż do Szczawna Zdroju. Bardzo dobrze oceniam Lokalny Program Rewitalizacji Starówki. Z pewnością miasto odzyska dawny blask, chociażby dlatego, że już w przyszłym roku 50 kamienic zyska nowe elewacje. Projekty, opracowywane przez Wałbrzych znakomicie wpisują się w strategię rozwoju regionu – podkreśla marszałek.
- Dawno planowaliśmy takie robocze spotkanie. Żeby szef samorządu wojewódzkiego nie wpadał do Wałbrzycha jak po ogień, tylko spędził tu przynajmniej kilka godzin. Tym razem się udało – mówi zadowolony prezydent Kruczkowski.