Co by o Ludwiczuku nie mówić, to jego kariera zawodowa od kilku lat wyraźnie przyspieszyła.
Najpierw jako działacz blisko związany z koszykarskim wałbrzyskim Górnikiem, Ludwiczuk doprowadził do awansu koszykarzy do ekstraklasy. Wprawdzie ta przygoda z koszykówką na najwyższym poziomie nie trwała zbyt długo, ale jednak. Później Roman Ludwiczuk wypłynął na głębsze wody i został wybrany prezesem Polskiego Związku Koszykówki. To on w dużej mierze zajął się organizacją Mistrzostw Europy, które odbyły się w ubiegłym roku w naszym kraju. Wielkiego sukcesu sportowego wprawdzie nie było, bo Polacy zagrali poniżej oczekiwań, ale mistrzostwa zostały zorganizowane na wysokim poziomie.
Teraz aktywność Ludwiczuka zauważyli inni ludzie decydujący o europejskie koszykówce i Ludwiczuk znalazł się w gronie 25 osób należących do FIBA Europe. To niezwykle ważne wyróżnienie dla Romana Ludwiczuka. Podczas wyborów wałbrzyszanin otrzymał 38 głosów na 51 możliwych. Kadencja FIBA trwa cztery lata.