Po ubiegłotygodniowej porażce z Sudetami Dziećmorowice piłkarze Gwarka jechali do Jaworzyny Śląskiej na mecz z miejscową Karoliną z pewnymi obawami.
W pierwszej części więcej sytuacji stworzyli wałbrzyszanie, ale brakowało im skuteczności. Tymczasem jeden z nielicznych ataków gospodarzy zakończył się powodzeniem, kiedy w 43. minucie Krawczyk pokonał Pyłkę.
W drugiej połowie obraz gry uległ zmianie. To piłkarze Karoliny częściej utrzymywali się w posiadaniu piłki i stwarzali większe zagrożenie pod bramką rywala. Gwarek starał się kontrować, ale defensywa Karoliny grała bez zarzutu. Wynik nie zmieniał się aż do 84. minuty. Wtedy to właśnie niezawodny Abid popisał się kapitalnym uderzeniem i zapewnił swojej ekipie punkt, choć już w doliczonym czasie gry kapitan gospodarzy Mateusz Ptak spudłował w sytuacji, kiedy miał przed sobą pustą bramkę.
Karolina Jaworzyna Śląska – Gwarek Wałbrzych 1-1 (1-0)
Gwarek: Pyłka - Szczurek, Żydek, Świder (46’ Mucha), Botwina (86’ Janik) - Kłodawski (80’ Sęk), Waszak, Piątek, Maciej Michnicki – Marcin Michnicki, Abid