Środa, 20 listopada
Imieniny: Edmunda, Rafała
Czytających: 5004
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Klamka zapadła – Zespół Szkół Specjalnych rozwiązany

Wtorek, 24 maja 2011, 11:41
Aktualizacja: Czwartek, 26 maja 2011, 17:04
Autor: PAW
Wałbrzych: Klamka zapadła – Zespół Szkół Specjalnych rozwiązany
Violetta Rosińska–Różańska
Fot. PAW
Dziś kontynuowana była VII Sesja Rady Powiatu Wałbrzyskiego. Podjęto na niej istotną uchwałę dotyczącą rozwiązania Zespołu Szkół Specjalnych przy ulicy Ogrodowej w Wałbrzychu.

Uchwała w tej sprawie miała zostać podjęta już w piątek 20 maja. Wówczas jednak związki zawodowe oraz pracownicy skonfliktowani z dyrekcją szkoły postanowili jeszcze raz zasiąść do stołu i wypracować kompromis, który pozwoliłby na utrzymanie Zespołu Szkół Specjalnych w obecnym kształcie. Starosta Robert Ławski zgodził się na takie rozwiązanie. Dał zainteresowanym czas do poniedziałku 23 maja do godziny 12.00. Do tego czasu miało zostać zawarte pisemne porozumienie i w takim przypadku punkt mówiący o rozwiązaniu Zespołu Szkół Specjalnych w Wałbrzychu zostałby zdjęty z planu sesji.

W piątek związkowcy oraz dyrekcja szkoły przez długie godziny dochodzili do kompromisu. Około godziny 20.00 okazało się, że porozumienie jest niemalże gotowe. Zostało tylko jeszcze uzgodnienie szczegółów i w poniedziałek dokument miał zostać dostarczony do Starosty. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Zdaniem Radosława Mechlińskiego z wałbrzyskiej Solidarności, dwa pozostałe związki zawodowe – „Kontra” oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego, nie wykazały dobrej woli współpracy.
- W piątek wydawało się, że wypracowaliśmy wspólny dokument, ale okazało się, że dwa pozostałe związki zakwestionowały zapisy tego porozumienia i stąd brak efektów – mówi Radosław Mechliński. – To, że Rada Powiatu podjęła teraz decyzję o rozwiązaniu Zespołu Szkół Specjalnych odbije się na dzieciach.

Dyrektor ZSS przy ulicy Ogrodowej Violetta Rosińska-Różańska uważa, że to historyczna data dla tej placówki.
- Nie czuję się winna tej sytuacji. W szkole zatrudnionych jest 87 osób, w tym 63 nauczycieli. 27 nauczycieli nie wykazało woli dojścia do porozumienia. Im od początku chodziło tylko o to, by pozbawić mnie stanowiska – mówi Violetta Rosińska-Różańska.

Zupełnie inną wersję wydarzeń prezentuje Jerzy Kowalski ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.
- W piątek doszliśmy do wstępnego porozumienia – mówi Kowalski. – Okazało się jednak, że za plecami dwóch związków zawodowych – ZNP i „Kontry”, nauczyciele mieli podpisać tzw. tekst lojalności wobec pani dyrektor. Nie mogliśmy się zgodzić na to, by nauczyciele najpierw podpisali tekst lojalności, a później część z nich, tych należących do związku zawodowego ZNP lub związku zawodowego „Kontra”, zostało przez Violetę Rosińską-Różańską zwolnionych.

Radni 15 głosami za przy 10 przeciwnych i 1 wstrzymującym podjęli uchwałę w sprawie rozwiązania Zespołu Szkół Specjalnych przy ulicy Ogrodowej w Wałbrzychu. Teraz powstaną w tym miejscu dwie odrębne placówki oświatowe - szkoła podstawowa oraz gimnazjum z odrębnymi dyrekcjami i gronami pedagogicznymi.
- Takie rozwiązanie jest nieracjonalne ze względów ekonomicznych – uważa Bartłomiej Grzegorczyk z PiS-u. – Winą za tę sytuację obarczałbym przede wszystkim byłego starostę, a obecnie wicestarostę, Augustyna Skrętkowicza, który przez lata nic w sprawie konfliktu w tej szkole nie zrobił.

Również radni WWS-u uważają rozwiązanie ZSS za błędną decyzję.
- Nie tędy droga – mówi Andrzej Gniatkowski z WWS-u. – Bycie starostą to rozwiązywanie trudnych spraw, m.in. konfliktów wśród pracowników oświaty. Starosta w takiej sytuacji powinien umieć negocjować i wybierać lepsze niż to rozwiązanie problemu.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group