WSTK z identycznym bilansem jak KK, zajmuje aktualnie trzecią pozycję w tabeli i wygrana w tym prestiżowym pojedynku pozwoli nam na "odskoczenie" od konkurencji. W ubiegłym roku ponieśliśmy porażkę na wyjeździe, a jak będzie w tym roku? Początek meczu o godzinie 18:00.
We Wschowie KK Promet wystąpi w pełnym składzie z nowo pozyskanym Piotrem Tarasewiczem. Jakiego formatu jest to zawodnik można przeczytać poniżej.
Pochodzący z Legnicy "Teresa" rozpoczął swoją przygodę z koszykówką w miejscowej drużynie Olimpii Legnica, jednak jego skoczność i dynamika zostały szybko dostrzeżone przez trenerów Sudetów Jelenia Góra. W tej drugoligowej ekipie zadebiutował w sezonie 2002/03. Wystąpił w 18 spotkaniach notując średnio 5.7 pkt na mecz. Zwieńczeniem kolejnego sezonu było zdobycie brązowego medalu Mistrzostw Polski w drużynie juniorów starszych Sudetów, gdzie występował z innym naszym zawodnikiem - Przemysławem Olszewskim. Łącznie w sezonie 2003/04 na parkietach drugoligowych Piotrek wystąpił w 27 spotkaniach zdobywał średnio 7.3 pkt na mecz.
Do Olimpii Legnica powrócił w sezonie 2004/05, by wraz z innymi byłymi graczami Sudetów, m.in. Arturem Czekańskim i Łukaszem Niesobskim oraz naszym tegorocznym nabytkiem Danielem Iwańskim, walczyć o awans do 2 ligi. Niestety, sztuka ta nie powiodła się, chociaż drużyna Olimpii przegrała w całym sezonie tylko jeden mecz i to w turnieju finałowym.
Po roku spędzonym w szwajcarskiej drużynie BBC Cossonay, "Teresa" powrócił do legnickiej drużyny, by wspomóc ją w debiucie na parkietach drugoligowych, będąc niekwestionowanym liderem drużyny. Notował średnio 19.3 pkt na mecz. Po tak udanym sezonie pojawiła się propozycja z drużyny Pogoni Prudnik, która w owym czasie była jednym z głównych pretendentów do awansu do 1 ligi. W barwach śląskiej drużyny wystąpił w 28 meczach notując średnio 13.1 pkt na mecz.
Sezon 2008/09 to następny awans sportowy Piotra i kolejny powrót na stare śmiecie, tym razem do pierwszoligowego beniaminka - drużyny Sudetów Jelenia Góra, gdzie poznał jednego z liderów naszej drużyny Jakuba Kołodzieja. Niestety, z powodu kłopotów finansowych drużyny, "Teresa" musiał ją opuścić w połowie sezonu.
Ostatni sezon Piotr Tarasewicz rozegrał wraz z Danielem Iwańskim w barwach naszego ligowego przeciwnika - Tytana Jawor. Biorąc pod uwagę tak bogate doświadczenie w wieku zaledwie 27 lat oraz atrybuty motoryczne i techniczne tego zawodnika, będzie to niewątpliwie ogromne wzmocnienie dla naszej drużyny.