Piłkarze wałbrzyskiego Górnika kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Tym razem rozgromili GKS Mirków.
Wynik meczu mówi sam za siebie. Różnica klas pomiędzy dwoma zespołami była aż nadto widoczna. Już w 6. minucie Górników na prowadzenie wyprowadził Wepa. Jeszcze przed przerwą do siatki rywala trafiali Sobiesierski i Michalak z rzutu karnego, a po przerwie dzieło zniszczenia kontynuowali Chajewski (dwukrotnie) oraz Tragarz. Na domiar złego goście strzelili sobie jeszcze gola samobójczego, a stać ich było jedynie na bramkę honorową w końcówce spotkania.
Górnik Wałbrzych - GKS Mirków 7:1 (3:0)
Górnik: Jaroszewski - Rytko (71' Bogacz), Orzech, Smoczyk, Michalak - Sawicki, Oświęcimka (74' Młodziński), Wepa, Chajewski (59' Jakacki), Tragarz (80' Borowiec) - Sobiesierski (59' Rodziewicz, 62' Krawczyk).