Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 4002
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Legnica: IV liga: MKS wywozi remis z Legnicy

Czwartek, 10 czerwca 2010, 12:55
Aktualizacja: 18:41
Autor: PAW
Legnica: IV liga: MKS wywozi remis z Legnicy
Brak Łukasza Bębeńca (zielona koszulka) był bardzo widoczny w poczynaniach ofensywnych MKS–u
Fot. red
W kolejnym spotkaniu IV ligi piłkarze MKS–u Szczawno–Zdrój zremisowali w Legnicy z rezerwami Miedzi 1–1. Gola dla zespołu z uzdrowiska zdobył Piotr Smoczyk.

Piłkarze MKS-u po bardzo słabym meczu na własnym obiekcie z Polonią Środa Śląska jechali do Legnicy z myślą o rehabilitacji i przywiezieniu kompletu punktów. Trzeba jednak w tym miejscu zaznaczyć, że w MKS-ie z różnych przyczyn nie zagrali Traczykowski i Bębeniec, a więc zawodnicy decydujący o sile ofensywnej MKS-u. Ekipa gospodarzy składa się z bardzo młodych zawodników, którzy w rozgrywkach IV-ligowych nabierają doświadczenia.

Początkowe minuty to lekka przewaga miejscowych, którym zależało na odniesieniu zwycięstwa nad wyżej notowanym rywalem. Efektem tej przewagi jest gol zdobyty przez Mateusza Zatranickiego w 14. minucie meczu. Ten gol wpadł dla Miedzi w szczęśliwych okolicznościach, bowiem piłka po strzale pomocnika gospodarzy odbiła się jeszcze od jednego z naszych obrońców i kompletnie zmyliła interweniującego Damiana Michnę. Po stracie gola mecz się wyrównał, ale sytuacji bramkowych nie było zbyt wiele. W 31. minucie MKS doprowadził do wyrównania. Stało się to po skutecznie egzekwowanym rzucie karnym przez Piotra Smoczyka. Sędzia podyktował jedenastkę dla gości za zagranie piłki ręką w polu karnym przez gracza Miedzi. Do końca pierwszej części mecz toczył się głównie w środkowej strefie boiska, a żadna z ekip nie potrafiła narzucić przeciwnikowi własnego stylu gry.

W drugiej połowie nieliczni kibice, którzy przyszli obejrzeć te zawody, oglądali wyrównany bój, w którym piłkarze nie szczędzili zdrowia. Wciąż jednak brakowało sytuacji strzeleckich. Najgroźniejsze okazje oba zespoły stwarzały po stałych fragmentach gry oraz po uderzeniach z dystansu. Nasi właśnie w ten sposób próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale uderzenia Marcina Wojtarowicza i Roberta Kubowicza nie znalazły drogi do bramki Miedzi. A że gospodarze również tego dnia nie mieli najlepiej ustawionych celowników remis stał się faktem.

Miedź II Legnica- MKS Szczawno-Zdrój 1-1 (1-1)

MKS: Michno – Smoczyk, Wojtarowicz, Borek, (72’ Antas), Kłosowski – Nadzieja, Niemczyk (85’ Lewandowski), Słapek, Stanuszek (78’ Wojciechowski) – Oskwarek, Kubowicz

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group