Mecz rozpoczął się dziś o godzinie 11.00. Nasi dotarli do Zielonej Góry po kilkugodzinnej podróży autobusem. Mogło to mieć negatywny wpływ na ich postawę, ale na szczęście nie miało. Wprawdzie początek meczu należał do miejscowych, którzy wyszli na prowadzenie, ale później do głosu doszli koszykarze z Nowego Miasta i już w pierwszych 10 minutach wypracowali 14-punktową przewagę. Drugie 10 minut to świetna postawa podopiecznych Ewy Smaglińskiej i Mieczysława Młynarskiego w defensywie. Nasi pozwolili w tym okresie zdobyć miejscowym zaledwie 8 punktów. Do przerwy 22-41. W trzeciej kwarcie zielonogórzanie zerwali się do odrabiania strat i udało im się zniwelować różnicę do 12 punktów. W ostatnich 10 minutach Górnicy spokojnie kontrolowali przebieg gry, nie forsując się zbytnio. Tym samym czwarta wygrana z rzędu stała się faktem.
Zastal Zielona Góra - Górnik Nowe Miasto 57-67 (14-28, 8-13, 16-9, 19-17)
Górnik: Kołodziej 17, Myślak 17, Neumayer 9, Karwik 8, Olszewski 6, Łabiak 6, Borzemski 4, Adranowicz 0.