Zespół ze Wschowy był zdecydowanym faworytem tego spotkania.
Pierwsza kwarta była bardzo zacięta. Nasi grali szybko i dynamicznie, choć mieli problemy w defensywie. Podobnie mecz wyglądał w drugich 10 minutach. Goście utrzymywali kilkupunktową przewagę, ale biało-niebiescy ambitnie walczyli o każdą piłkę. Po 20 minutach Górnik przegrywał 39-46.
O losach meczu zadecydowała trzecia kwarta. Wtedy to dokładniej, i przede wszystkim skuteczniej, zagrali przyjezdni. Nasz zespół nie miał sposobu na zatrzymanie rozpędzonej ekipy ze Wschowy. Murzacz i Stochmiałek mieli zbyt małe wsparcie w pozostałych koszykarzach, by można było myśleć o końcowym zwycięstwie w tym spotkaniu. Ostatnie 10 minut to spokojna gra gości, którzy jeszcze o kilka punktów powiększyli swoją przewagę. Mimo porażki zespołowi wałbrzyskiemu należą się słowa uznania za ambicję i wolę walki.
Górnik Wałbrzych – WSTK Wschowa 77-96 (21-26, 18-20, 21-29, 17-21)
Górnik: Murzacz 27, Stochmiałek 20, Wieczorek 12, Maryniak 10, Narnicki 8, Łozowicki 0, Filipiak 0, Grabka 0, Jaskólski 0, Wrona 0.