Spotkanie w Jeleniej Górze w pierwszych 10 minutach było bardzo zacięte. Miejscowi nie zamierzali tanio sprzedać skóry i toczyli z biało-niebieskimi wyrównany bój. W drugiej ćwiartce mecz wyglądał bardzo podobnie, bowiem żadna z ekip nie potrafiła wypracować znaczącej przewagi punktowej, a wynik najczęściej oscylował wokół remisu. Po 20 minutach 39-41 dla Górnika.
W trzeciej kwarcie wałbrzyszanie nadal grali spokojnie, choć nie mogli być pewni zwycięstwa. Dzięki dobrej grze defensywnej po 30 minutach przewaga wałbrzyszan wzrosła do 5 punktów (54-59). W ostatniej kwarcie świetną zmianę dał Durski, który zagrał niespełna 10 minut i zdobył w tym okresie 11 punktów. To jego dobra gra, ale także wsparcie kolegów pozwoliły wałbrzyskiej drużynie na odniesienie kolejnej wygranej. Za ten mecz należy pochwalić caly zespół, bowiem zdobywanie punktów zostało rozłożone na kilku koszykarzy, na co rywale z Jeleniej Góry nie mieli recepty i nie pomogło im nawet 27 punktów Łukasza Niesobskiego.
Sudety Jelenia Góra - Górnik Trans.eu Wałbrzych 63:72 (19:20, 20:21, 13:16, 11:15)
Górnik: Glapiński 13 (7 asyst), Wróbel 13, Niedźwiedzki 12 (17 zbiórek), Durski 11, R. Niesobski 11, Kozak 8, Bochenkiewicz 4, Ratajczak 0, Piros 0, Rzeszowski 0, Frankiewicz 0.