W pierwszej kwarcie licznie zgromadzeni kibice w hali przy ul. Sudeckiej oglądali dosyć wyrównany pojedynek. Po czterech minutach gry na tablicy wyników było 10:10, ale chwilę później goście odskoczyli na 10:18, jednak w 10. minucie było jedynie 17:22, a po pierwszej odsłonie 17:25. W drugiej kwarcie przyjezdni zanotowali bardzo dobry okres gry, a ich przewaga wzrosła do niemal 20 punktów - w 16. minucie było już 20:39, a do szatni obie ekipy schodziły przy stanie 32:51.
Po zmianie stron to Sudety wzięły się do odrabiania strat - po 25 minutach gry było jedynie 47:59, ale chwilowa niemoc gospodarzy sprawiła, że wałbrzyszanie ponownie odskoczyli (47:68 w 28. minucie). Końcówka trzeciej partii to ponownie dobra skuteczność jeleniogórzan i przed decydująca "ćwiartką" było 56:72. W czwartej kwarcie Sudety potrafiły zmniejszyć stratę do 13 "oczek", kiedy to po celnej trójce Łukasza Niesobskiego na tablicy wyników było 69:83, ale na więcej pierwszoligowiec nie pozwolił i derby Sudetów zakończyły się wynikiem 73:88.
KS Sudety Jelenia Góra - Górnik Wałbrzych 73:88 (17:25 15:26, 24:21, 14:16)
Sudety: Ł. Niesobski 21, Minciel 12, Jyż 11, Szpyrka 11, P. Ostrowski 6, R. Niesobski 5, Raczek 5, D. Ostrowski 2, Koper, Pawlak, Kanecki, Wilusz.
Górnik: Kulka 19, Cechniak 15, Pieloch 10, Wróbel 10, Glapiński 10, Jakóbczyk 8, Zywert 6, Ratajczak 5, Koperski 3, Durski 2, Podejko.