Goście przyjechali do Jedliny-Zdroju w zaledwie 10-osobowym składzie. Dopiero w 30. minucie dotarł jedenasty gracz Skalnika.
Fakt osłabienia Skalnika chcieli wykorzystać piłkarze Zdroju. Już w 5. minucie piłka po uderzeniu głową Kubowicza wylądowała na poprzeczce bramki strzeżonej przez Czarnotę. W 11. minucie miejscowi dopięli swego i wyszli na prowadzenie. Po podaniu Kubowicza gola dla gospodarzy zdobył Włochowski. Odpowiedź Skalnika była szybka. W 16. minucie składna akcja gości zakończona została celnym uderzeniem Siczka. Później mecz się wyrównał. Obie drużyny stworzyły kilka groźnych sytuacji do zdobycia goli, ale brakowało wykończenia. W 35. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Masiel wyprowadził Skalnika na prowadzenie. Wynik ten nie uległ już zmianie do końca pierwszej odsłony.
W drugiej połowie gracze Zdroju chcieli pokazać się z jak najlepszej strony licznie zgromadzonej publiczności. Atakowali z pasją, ale do 65. minuty Skalnik utrzymywał prowadzenie. Dopiero wtedy sędzia podyktował problematyczny rzut karny dla miejscowych. Zdaniem arbitra faulowany w polu karnym przez Matusika był Kisała. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Kwiatkowski. W 78. minucie po podaniu Kisały na czystej pozycji znalazł się Kubowicz i takiej szansy nie zmarnował. Ostatnie 10 minut meczu należało do gospodarzy. Najpierw w 81. minucie nieporozumienie Czarnoty i Masiela wykorzystał Chabrowski, który podwyższył na 4-2. Kluczowa akcja miała miejsce w 85. minucie. Pędzącego na bramkę Skalnika Kubowicza nieprzepisowo powstrzymał w polu karnym Czarnota. Sędzia wskazał na rzut karny, a Czarnotę ukarał czerwoną kartką. Kwiatkowski wykorzystał jedenastkę, ale arbiter dopatrzył się jakiejś nieprawidłowości i nakazał powtórzenie stałego fragmentu gry. Ponownie do piłki podszedł Kwiatkowski i znów pokonał Koska, który zastąpił w bramce Czarnotę.
Zdrój wygrał w pełni zasłużenie 5-2 i wywalczył puchar podokręgu.
Zdrój Jedlina-Zdrój – Skalnik Czarny Bór 5-2 (1-2)
Zdrój: Bronowski (46’ Chomiak) – Kwiatkowski, Kulpa, Kacprzak, Chabrowski – Włochowski (88’ Wójcik), Morawski (46’ Marciniak), Kubowicz, Kisała – Piwoński, Rusiecki (46’ Warszczuk)
Skalnik: Czarnota – Masiel, Matusik, Jędrzejczyk, Skoczeń – Witek, Pudełko, Kosek, Maliszewski – Kois, Siczek