Zadyszkę złapali piłkarze Szczytu Boguszów. Po ubiegłotygodniowej porażce z KS–em Walim, tym razem tylko zremisowali na boisku Czarnych Wałbrzych.
Szczyt jechał po wygraną, a musi zadowolić się podziałem punktów. Pierwsza połowa była bardzo dobra w wykonaniu Czarnych i kibice przecierali oczy ze zdumienia, w jakiej formie są piłkarze z Wałbrzycha. Po golach Supika i Grudzińskiego Czarni prowadzili po 45 minutach 2-0 i nie dali wiele pograć Szczytowi, który słynie z dużej siły ofensywnej. W drugiej części lider z Boguszowa wziął się ostro do roboty i w efekcie zdobył dwa gole, których strzelcami byli Lipiński i Jarosław Maliszewski. Goście dążyli do zdobycia trzeciego trafienia, ale Czarni im na to nie pozwolili i remis stał się faktem.
Czarni Wałbrzych - Szczyt Boguszów 2-2 (2-0)