O tym, że sytuacja finansowa koszykarskiego Górnika Wałbrzych jest fatalna, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Z powodu braku pieniędzy, koszykarze zostali wycofani w ubiegłym sezonie z rozgrywek I ligi, co skutkowało automatycznym spadkiem do II ligi. By jednak przystąpić we wrześniu do nowego sezonu na poziomie II ligi, wałbrzyski klub powinien zacząć spłacać zadłużenie wobec PZKosza. Tak się jednak prawdopodobnie nie stanie, bowiem nikt nie chce wziąć na siebie ciężaru spłacania nie swoich długów. Czy to oznacza zatem grę w III lidze? Niekoniecznie, bowiem coraz częściej w rozmowach z koszykarzami, działaczami i kibicami przewija się temat rozwiązania zespołu seniorów. Wałbrzyski Górnik w tej sytuacji miałby się skupić jedynie na szkoleniu młodzieży, a z tym akurat zawsze w Wałbrzychu radzono sobie dobrze.
Zatem wydaje się, że najprawdopodobniej na parkietach III ligi będziemy mieli okazję oglądać jedynie zespół Górnika Nowe Miasto. Jednak tu też pojawia się pewien problem. Zespół Górnika być może wystąpi w sezonie 2011/2012 pod nową nazwą. Wynika to z faktu, że klub wciąż poszukuje sponsora tytularnego, który zapewniłby koszykarzom z Wałbrzycha występowanie na odpowiednim poziomie w rozgrywkach III ligi. Rozmowy w sprawie pozyskania takiego sponsora wciąż trwają. Wiadomo jednak, że część zawodników zamierza pożegnać się z zespołem. Istnieje też możliwość, że klub wesprze kilku koszykarzy wałbrzyskiego Górnika, którzy są z Wałbrzycha i dalej chcieliby występować w naszym mieście.