Sobota, 23 listopada
Imieniny: Adeli, Klementyny
Czytających: 4956
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Łańcut: Chlebda: Play outy wyglądały niesamowicie

Czwartek, 8 kwietnia 2010, 14:17
Aktualizacja: 14:30
Autor: ft
Łańcut: Chlebda: Play outy wyglądały niesamowicie
Fot. mswiezy
– W przyszłym roku walczymy w I lidze, myślę, że już nie o utrzymanie, tylko o coś więcej – tak cały sezon podsumował Arkadiusz Chlebda. Oto krótki wywiad przeprowadzony zaraz po pojedynku z MOSiR–em Krosno przez Norberta Grabowskiego.

NiG: Mimo wielkich problemów udało się utrzymać drużynę w lidze, ale to co zrobiliście tutaj dzisiaj w Krośnie, to znaczy w Łańcucie, zasługuje na wielkie słowa uznania.

AC: Tak, słowa uznania, podziękowania dla całego zespołu. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało nam się osiągnąć, to co było założone w tym sezonie, czyli utrzymanie. Play outy wyglądały niesamowicie. Piękna koszykówka, w każdym meczu dużo emocji i w Wałbrzychu, i w Krośnie, i w Łańcucie. Szczęśliwe zakończenie dla nas. Dedykuje to zwycięstwo, naprawdę, jednym z lepszych kibiców w Polsce, czyli wałbrzyskim. To co u nas działo się w hali, to są piękne chwile, o których na pewno zawsze będziemy pamiętali. W przyszłym roku walczymy w I lidze, myślę, że już nie o utrzymanie, tylko o coś więcej.

NiG: Co trener powiedział przed tym meczem swoim koszykarzom? To było standardowe przygotowanie, czy powiedział, walczcie, bo naprawdę Wałbrzych zasługuje na tę koszykówkę.

AC: Tak, tak. Były rożne sprawy, które poruszyliśmy w szatni. No, już można powiedzieć, jak się gra pięć meczów z jednym zespołem, i Krosno, i my, oni nas, my ich znaliśmy jak łyse konie. Decydowały szczegóły. Decydowała może lepsza dyspozycja jednego, drugiego zawodnika, jakiś mały szczegół, drobny. Cieszę się, że utrzymaliśmy trzecią kwartę. Naprawdę, od początku do końca graliśmy z zaangażowaniem, niesamowitym rozsądkiem, no.., to był taki mecz, no wiadomo, nie w każdym meczu każdy może pograć. Tu trzeba zwrócić uwagę, że graliśmy tak naprawdę ośmioma ludźmi, którzy zostawili na parkiecie w Łańcucie kupę serca, potu, no krew też się pojawiła.

NiG: Ostatnie pytanie na temat Krzyśka Jakóbczyka. Jego akcje przesądziły o wygranej? Jego trójki w końcówce, kiedy to odskoczyliście na 6-5 punktów. To było to, czy cały zespół to wypracował?

AC: Cały zespół to wypracował. Żeby doszło do sytuacji rzutowej, musi ktoś postawić dobrze zasłonę, ktoś musi przebiec. No trafił, Krzysiu wziął to na siebie i trafił. Równie dobrze mógł być to Buczyniak, Marcin Sterenga. Także no..., na pewno końcówka w jakiś sposób należała do Krzysia, ale to dzięki pracy całego zespołu...

NiG: W imieniu kibiców z Wałbrzycha i sympatyków koszykówki dziękuję za rozmowę.

Wywiad Norberta Grabowskiego zrealizowany zaraz po meczu Górnika z MOSiR-em:

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group