O utworzeniu punktu zakomunikowali dzisiaj na konferencji prasowej Pełnomocnik Terenowy Rzecznika Praw Obywatelskich, dr Maciej Lis oraz Starosta Wałbrzyski Robert Ławski.
Wałbrzych jest drugim, po Wrocławiu, największym miastem na Dolnym Śląsku. Utworzenie Punktu w naszym mieście ma na celu przybliżenie instytucji RPO obywatelom mieszkającym poza Wrocławiem, którym łatwiej będzie dotrzeć do Wałbrzycha.
Nasze miasto jest piątą z kolei, po Krakowie, Kielcach, Częstochowie i Olsztynie, tego typu jednostką uruchamianą przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Ponadto we Wrocławiu, Gdańsku i Katowicach znajdują się siedziby Przedstawicieli Terenowych RPO, natomiast Rzecznik urzęduje w Warszawie.
Pierwsze wnioski będzie można złożyć już w piątek, 25 marca, w godzinach od 10:00 do 14:00 w budynku starostwa przy Alei Wyzwolenia 24 w pokoju nr 112 na pierwszym piętrze.
Od kwietnia Punkt Przyjęć Interesantów RPO w Wałbrzychu będzie czynny w każdy trzeci piątek miesiąca.
Spraw kierowanych do RPO jest bardzo dużo:
– Około 28–30 % zgłaszanych spraw przyznajemy rację, że zostały naruszone prawa obywatelskie. Najczęściej dotyczą one bezczynności i przewlekłości postępowania urzędników różnych instytucji. W takich przypadkach jesteśmy bardzo skuteczni – mówił dr Maciej Lis.
Z kolei Robert Ławski zapowiedział, że przy prawnikach dyżurujących w Wałbrzychu możliwy będzie wolontariat studentów prawa:
– Być może w przyszłości, gdy wolontariusze nabiorą doświadczenia i skończą studia, rozszerzymy działalność wałbrzyskiego Punktu i zatrudnimy etatowego pracownika – obiecał starosta.
Przypomnijmy, że wszystkie listy kierowane do Rzecznika są uważnie czytane. Rozpatrywane są też wszystkie skargi zgłoszone ustnie w czasie dyżurów w Biurze Rzecznika.
Dla ułatwienia pracy, a także przyśpieszenia rozpatrzenia sprawy, w wystąpieniu do Rzecznika należy:
a) podać imię, nazwisko i adres, pod który należy kierować korespondencję,
b) dokładnie wskazać, czego dotyczy sprawa oraz podać w sposób zwięzły i jasny argumenty wykazujące naruszenie wolności lub prawa. Do każdego pisma należy dołączyć niezbędne dokumenty (kopie lub odpisy), które skarżący posiada.
Warto także pamiętać, czego RPO nie robi:
- nie zastępuje organów administracji lub wymiaru sprawiedliwości w załatwianiu sprawy, co do jej istoty (rozstrzygnięcia) należącej do ich kompetencji,
- nie podejmuje sprawy, w której nie wypowiedziały się jeszcze właściwe organy i instytucje,
- nie zajmuje się problemem, gdy np. sprawę rozpatrzono odmownie, a osoba, której sprawa dotyczy, nie odwołała się do organu wyższej instancji i od razu zwróciła się z pismem do Rzecznika, pomimo, że służą jej środki ochrony praw,
- nie stosuje prawa łaski,
- nie przydziela mieszkań, leków, pieniędzy,
- nie rozpatruje sporów między obywatelami, podlegających rozpoznaniu przez sądy,
- nie bierze udziału w sporach zbiorowych o interesy, np. w sprawie podwyżki wynagrodzenia dla określonej grupy pracowników,
- nie podejmuje spraw, gdy brak dowodów, że zaistniało naruszenie wolności lub prawa,
- nie interweniuje, gdy sprawa toczy się bez opóźnień w sądzie lub organie administracji, ani nie ingeruje w niezawisłość sędziowską, np. w ocenę dowodów przez sąd,
- nie może wszczynać postępowania prawnego, jeżeli przewidziany w ustawie termin do takiego wszczęcia upłynął,
- nie rozpatruje anonimów.
Warto więc, zanim pójdziemy do RPO, zastanowić się, czy na pewno wykorzystaliśmy całą istniejącą procedurę i drogę prawną oraz zebrać wszelkie dokumenty, którymi dysponujemy.
