Osłabiony Basket brakiem Przemka Wojdyły potyka się po raz kolejny, tym razem Labo-Dent wziął rewanż za porażkę z pierwszej rundy. Partners rzutem na taśmę ogrywa – Wałbrzych Dla Was i umacnia się w górze tabeli.
Nie brakowało emocji w niedzielne popołudnie w Hali Wałbrzyskich Mistrzów. O ile pierwsze spotkanie było przesądzone już w drugiej kwarcie (kontuzja Bartłomiej Rudnicki – Faurecia), to dwa następne trzymały w napięciu do samego końca.
Wracając do pierwszego pojedynku. AluFast wziął swoje w meczu z Faurecia. Z pewnością pomogła im kontuzja w szeregach przeciwników i ekipa Michała Witkowskiego musiała dogrywać mecz w „czwórkę”. W tej sytuacji wysoka wygrana stała się faktem.
W następnym spotkaniu Partners Nieruchomości w pełnym składzie podejmował Wałbrzych Dla Was. Dość niespodziewanie ton rozgrywce nadawali reprezentacji portalu internetowego. Do składu wrócił popularny „Harry”, który zrobił różnicę w grze. Spotkanie było wyrównane do samego końca, gdzie na kilka sekund przed ostatnim gwizdkiem widniał remis po 59. Przy piłce byli zawodnicy Partners i po dobrym rozegraniu ostatni rzut zza łuku oddał Wojtek Piątkowski pieczętując wygraną swojego zespołu. Przeciwnicy mieli jeszcze dwa rzuty wolne jednak oba były niecelne. Deweloperzy zainkasowali dwa punkty i przesunęli się w górę tabeli, a Wałbrzych Dla Was spadł na ostatnią pozycję.
W ostatnim meczu Labo-Dent grał ze Śródmieściem. Ekipa stomatologów grała dobry mecz, mimo braku Andrzeja Pelesza (pauza za faule techniczne). Znów celnie trafiał Michał Borzemski (30 pkt), a na tablicach dzielnie walczył Grzegorz Kuliński (18 zb). W Baskecie brakowało Przemka Wojdyły, co z pewnością przyczyniło się do chaosu w grze ofensywnej. Spotkanie zacięte do samego końca, gdzie w ostatniej fazie Labo odskoczyło na kilkupunktową przewagę nie oddając jej do końca meczu. Cenne zwycięstwo daje im utrzymanie na 4 pozycji w tabeli.
Szczegółowe statystyki na załączonych zdjęciach.