Włodarze miasta Wałbrzych nie kryją swojego planu odnośnie odpadów śmieci. Od dłuższego czasu prezydent Roman Szełemej informuje mieszkańców o konieczności segregacji śmieci, które mają w niedalekiej przyszłości kosztować coraz więcej.
Okazuje się, że wprowadzane w życie nowe przepisy oraz wykorzystywanie coraz to nowszych technologii, jest skierowane w kierunku ostatecznego rozwiązania narastającego problemu.
- Nasze działania zmierzają w kierunku likwidacji składowania odpadów w mieście. Nie wiem jeszcze dokładnie ile proces ten zajmie czasu. Być może rok, może kilka lat. Chcemy jednak, aby w ostatecznym rozrachunku wszystkie śmieci były wyrzucane w taki sposób, by można było je automatycznie przekazać do dalszego wykorzystania lub utylizacji - mówi Roman Szełemej.