Piłkarze Zdroju Jedlina–Zdrój pozostają, wraz z Górnikiem Nowe Miasto Wałbrzych i rezerwami MKS–u Szczawno–Zdrój, jedyną ekipą z kompletem punktów po 4 meczach.
Spotkanie w Mokrzeszowie z dołującymi w tym sezonie Zielonymi, było dla Zdroju bardzo trudne. Gospodarze grali bardzo ambitnie i długo skutecznie się bronili. Dopiero w 67. minucie sposób na defensywę Zielonych znalazł Maciej Piwoński i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Kropkę nad "i" postawił w 86. minucie Rafał Lipiński. W końcówce meczu trener Kamil Jasiński dokonał kilku zmian, które nie zmieniły już jednak wyniku.
Zieloni Mokrzeszów - Zdrój Jedlina-Zdrój 0-2 (0-0)