Środa, 20 listopada
Imieniny: Edmunda, Rafała
Czytających: 5155
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Wyścigi pod marketem

Poniedziałek, 22 marca 2010, 7:24
Aktualizacja: Czwartek, 25 marca 2010, 10:57
Autor: Sven
Wałbrzych: Wyścigi pod marketem
Brawurowo jeżdżący motocykliści są zagrożeniem dla przechodniów
Fot. Sven
Na drogę między Tesco i Makro wrócili wraz z wiosną ludzie na szybkich motorach.

W niedzielne popołudnie z rykiem silników słyszalnym w środku Podzamcza i bardzo dużymi prędkościami jeździli tam i z powrotem, na razie we dwóch. Dwóch kolejnych majstrowało coś przy motorze. Co prawda, droga była praktycznie pusta, bowiem w trakcie naszej obecności w tym miejscu przejechały tylko dwa samochody, ale fakt ewidentnego łamania prawa pozostaje bezsporny. Ciekawe jest także to, że przechodzący nieopodal ludzie nie reagowali na potencjalne niebezpieczeństwo, pospiesznie unosząc reklamówki z zakupami w kierunku domu. Czyżby musiało dojść do jakiejś tragedii, by zostały podjęte kroki powstrzymujące nabuzowanych testosteronem młodzieńców przed stwarzaniem zagrożenia?

Bez względu na to, do kogo należy wspomniana droga, można przecież problem rozwiązać albo przynajmniej ukrócić. Można na przykład skierować jedną kamerę z Makro na drogę by ochrona, w dobrze pojętym interesie, w razie potrzeby, mogła zawiadomić policję. Można też ustawić odpowiednio oznakowane szykany, które uniemożliwią rozwijanie dużych prędkości. Na pewno są jeszcze inne, lepsze, sposoby. Natomiast bezwzględnie najgorszym rozwiązaniem jest czekanie na tragedię.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group